Anulka zapachniało korzennie ... świątecznie i domowo ... ale fajnie

Izuś, troszkę tak zapachnie bardziej, jak w sobotę pojawi się choinka !
reszta....u teściów, ja już nic nie robię......

czy to znaczy to co ja myślę ??? ... bo muszę się upewnić zanim zwariuje ze szczęścia

noooooo chyba tak
a znajdziesz czas.....? bo wiesz.....

oooo ... właśnie stałam się wolnym czasem ... absolutnie

hehe, obyś w złą godzinę nie powiedziała
bo jeszcze stanie się to co stać się nie powinno .... bo ja czas mam , aż do....2.01.2013, o ile końca świata wcześniej nie będzie, hehehe

dobrze, że Majowie przemyśleli ... odwołali ... to jednak i ładnie i rozsądnie z ich strony ... niech się dzieje zatem co dziać się powinno ... joopi

chwała Majom ! bo ja mam jeszcze co nieco zaplanowane

Izuś, zadzwonię i ..... oj cieszam sie baaardzo

Majowie wycofali ale straszą teraz doświadczeniem z hadronami jakie akurat w tym dniu ma się odbyc a Majowie podobno nie zapowiadali końca świata tylko początek nowego świata. jak to rozumiec? W każdym razie ja jak Anula jeszcze troche planów mam do wykonania więc zostaję.

Anulka, jak Ci snieg przystroil pieknie ogrod

I masz superowe stolowki. Powiedz, do jabluszka cos przylatuje??? Bo u mnie nic

A w ogole, czy mi sie zdaje, czy zamiast wianka masz na drzwiach.... torebke?????

Piekne pierniki Wam wyszly, no ale jak taki Master Chef wybieral foremki to nie moglo byc inaczej


Szczesciara, wolne do 2 stycznia i w dodatku beda z Konstancjo plotkowac w realu