Kochani, niestety, nie mam dobrych wieści. Frodo odszedł do swego Pana, na wędkarskie posiady.
Okazało się, że to nie szczęka, ale czerniak na całej szerokości prawej strony pyska. Pan był jeszcze zdecydowany operować, ale po konsultacji z kolegą, postanowił jeszcze zrobić rtg płuc. I co? Dodatkowo, całe płuca miał w granulacie.Niewiele mu ta operacja by już pomogła. Może jeszcze pocierpiałby z miesiąc. Decyzja była jedna. Uwolnić od cierpienia.
Tak więc nie mam już mego ogoniastego przyjaciela. Dobrym był pieskiem, Żal, że odszedł. Może już z Panem rybkę łowią na kolację?.