Haniu duże twoje rodki ile mogą mieć lat? Napisz czy miałaś jakieś problemy.

Robercie, mój pierwszy rodek ma już ze 30 lat. Dostałam go jako prezent z Hortulusa- w ramach wygranej konkursowej. Wtedy dokupiłam też azalie i fioletowego.
To było jedyne miejsce w ogrodzie z odrobiną cienia.
Na wstępie dostały wszystkie mikoryzę do kwaśnych. Potem już nic nie dawałam. Oprócz corocznego wiosennego dokarmiania.
Trochę je zaniedbałam, bo pozwoliłam rosnąć jak chciały, stąd nie formowałam ich w foremne bryły, czasami tylko cięłam radykalnie wystające na drogę Starałam się obrywać przekwitłe kwiatostany. Można nie czyścić, ale gorzej to wygląda. I słabiej kwitnie.
Ogrodnicy regulują wzrost krzewów poprzez wyłamywanie młodych przyrostów. Ja tego nie robiłam i mam je już poza zasięg swoich rąk. No i są egzemplarze różnej siły wzrostu.
Kiedyś były dostępne tylko biały i fioletowy Teraz w handlu bardziej delikatne mało odporne,

Po trzydniowym biwaku pod gruszą, dziś\ na wieczór zjechałam do domku. A co pod gruszą?Cóż, upał jak wszędzie u Was.
Konewkami nie podlewam, tylko z węża. Nie nie chodzę z wężem. Ustawiam go przy ziemi i tak podlewam wzdłuż rabaty.

Aktualnie kwitną piwonie i irysy. Azalie i rodki szybko w tym roku przekwitają, do kwitnienia szykuje się czarny bez, róże pnące. Winorośl zawiązuje kwiatostany, może nie zmarzną.

Dziś zjadłam pierwszą truskawkę. Borówka za miesiąc.
Trochę-niebieskiego.

Na jakiejś podpórce opierasz wąż czy kładziesz prosto na ziemi?
U mnie bardzo szybko przekwitają bzy Palibiny. Szkoda, bo ładnie pachną.

U nas też szybko wszystko przekwita. Wczoraj zaczęłam podlewać wszystkie rabaty, dziś też, jutro zrobię przerwę w podlewaniu, a potem się zobaczy, może jednak coś pokropi i u nas

Jolu, Podlewanie preferuję pod korzeń. W taki upał nie wolno lać po liściach, bo dostaną szoku, i po nich. Dlatego leję po ziemi, i raczej nie z pełnego węża. Ciurkając. opierając o rośliny.
Pełny natrysk, to tylko na trawnik.

Słoneczną stronę zraszam rano lub wieczorem. W pełnym słońcu tylko zacienione fragmenty.

Basiu, gdzie widziałaś deszcz? Chyba jutro ksiądz na procesji.
Podobno w Boże Ciało zawsze pada.

Basiu, gdzie widziałaś deszcz? Chyba jutro ksiądz na procesji.
Podobno w Boże Ciało zawsze pada.

No właśnie nie widać deszczu, to, że w Boże Ciało zawsze pada, też słyszałam, to może jednak popada? chociaż w prognozach ten deszcz coraz bardziej się od nas oddala.

To miałaś Haniu prawdziwe wczasy pod gruszą, krótkie, bo krótkie, ale zawsze
Przyjmij gratulacje z powodu pierwszej truskawki masz już ostróżki?? Moje zaledwie pączki a właściwie zawiązki kwiatów. Jakoś szybko w tym roku wszystko kwitnie i przekwita, takie odnoszę wrażenie.

3o lat, kawał czasu Haniu, miałaś czas się napatrzeć. Ja mikoryzę już kupiłem, teraz mam wszystko i za tydzień trza się brać za robotę.
Jutro jadę do Bogdzi, jeszcze się załapie na końcówkę kwitnienia. Uściskam ją od ciebie

Dzięki Haniu za wieści spod gruszki. U nas pod chmurką już 3 dzień. A i trochę popadało - beczki z deszczówką pełne.