Izabelko, dziękuję, u Was też jest cudnie!
Ewo, cieszę się, że zaglądasz.
Dziś św, Kazimierza- czajka do morza zmierza, a przed nią zima ucieka, i to najbardziej cieszy człowieka.
Zapytajcie się Wilniuka, co to za święto na Kaziuka?
Palmiarki się radują, bo suszki z chaty wędrują,
tudzież zdobione serduszka, nie kuszą już wnuczka.
Wszystko co zrobione w zimowej chacie
wędruje na jarmark, i na przednówku chatę bogaci.
A to palemki różnego kroju, pierniki z napisem:
"Kocham Cię, bądź moja", siewienki ze słomy,
Koń na kółkach spieniony, wędzony kindziuk,
soloną słoninkę, dwie czapki z kozyrkiem,
śmietanę, jajeczka, i do tego wodę brzozową.
Wszystko tu znajdziesz, o ile się nie polenisz
i do Wilniuków na odpust zajdziesz.