Serdecznie witam, odwiedzających. Śnieg u mnie zniknął na ziemi, ale teraz unosi się w powietrzu w postaci całodziennej mgły. Czasami i mżawka się zjawi. Ale tak to jest na przedwiośniu. Coś za coś. Trochę się ociepliło, na pojaw słońca czekam, mówią, że za tydzień. Czyli wychodzi na moje. Do ogrodu trzeba się szykować na marzec.
A w marcu? Gdzieś widziałam, że u mnie i do połowy marca zejdzie. I tak czy siak na pogodę liczę od Świąt, albo tydzień przed nimi
Trzymajcie się, za szybko w mokrą ziemię, nie ogrzaną, nie ma po co łapek pchać. Można złapać chorobę na świąteczne dni.
Na dobry uśmiech archiwalne kwiatki.