Basiu, miło Ciebie widzieć. Jak Tobie się żyje? U mnie raczej monotonnie. Myślałam, że jesień u mnie chociaż grzybami sypnie. Niestety znów pogoda do kitu. Może jeszcze ten tydzień mi pozwoli zmienić mury na leśne pagóry. Przydałby się słoik suszonych, bo na taki 2 litrowy to trzeba 3 koszyki mieć znalezione. A ogród w międzyczasie, po troszeczku, się sprzątnie, albo i nie.


Edytko, Basiu, każda wizyta Wasza jest dla mnie bardzo miła, i cieszy mnie bardzo. Wam życzę zapięcia planów ogrodowych, domowych i życiowych- oby bez stresu. Do następnego widzenia .

Uściski zostawiam

Życzę udanego grzybobrania. Co do pozostałości na działce to przez zimę na pewno część się sama rozłoży wzbogacając próchnicę w ziemi. A ogrodniczka wiosną będzie miała mniejszy objętościowo urobek do sprzątania, przenoszenia i upychania na taczkę albo do worów.

Ogarnęłam trawnik i wycięła to co wychodziło na alejkę. Było jak było, a wiosna i Tak zrobiłam nowy image.


A to ze spaceru

Grzyby były?

hankaandrus_44 napisał(a)

Ogarnęłam trawnik i wycięła to co wychodziło na alejkę. Było jak było, a wiosna i Tak zrobiłam nowy image.


A to ze spaceru

Och te złoto pięknie i pogoda dopisała

Jolu, grzybów nie było, bo lasu nie zaliczyłam. Cały tydzień mokro, a ja nie wodnica.

Co do sprzątania, to sama wiesz, sprzątasz czy nie, bałagan się znajdzie, to wniosek taki: ]bałagan pochować pod krzaki.

I na tej wersji pozostanę. Czego Wam nie życzę.

Pocztóweczki znad morza .

Zaduszki
.................
Wg lokalnej mentalności
trzeba czymś obdarzyć gości.
żeby mieli w głowie myśl:
ktoś pomyślał o mnie dziś.

Psu kiełbaskę, kotu sperkę,
głodnemu wcisnąć kajzerkę,
wnukowi - w kieszonkę złotówkę,
a wnusi - zeszyt z ołówkiem.

Tobie niewiele ubędzie:
poczujesz się....
jak ksiądz po kolędzie.

Bo kto w "zaduszny dzień" daje,
To mu estymy przydaje.


Mnie się dziś udało, podarować Wam stronkę całą. Niech się Wam darzy, a mnie w dwójnasób!


____________________

Ooo, dziękuję Haniu Nawet o tym nie pomyślałam, ale miałam okazję, dwóm małym, przesłodkim szkrabom, coś podarować w ten dzień