Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi 2017

Makao_J 22:04, 27 lip 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
O ja cie, co Aniu na bandżi skakałaś?
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
eda 23:03, 27 lip 2017


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
gdzie ty wlazłaś Aniutka ? buziaki
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Mala_Mi 00:05, 28 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Niestety byłam w pracy... a na "bandżi" nie skoczę bo się bojam Serio.. nie lubię rzeczy na które nie mam wpływu..... dlatego jako pasażer też jestem OKROPNA!

Dziś było polowanie na czarownice.. 2 godziny polowałam na opuchlaki.. poryczałam się nad stanem mojego ogrodu .. takiego badziewia to w życiu nie miałam, a nie raz musiał radzić sobie sam.

Koronki łowicie to pikuś.. zero artystycznej duszy w tym.. 50 % roślin mam ochotę wykopać i wywalić, nie mam tylko kiedy.. może i dobrze, bo w nerwach można zrobić dziwne rzeczy..

To jeszcze łądne.. floksy.. te k..wy żrą wszytko!!!Depcząc za opuchlakami nalazłam na ogromnego jeża.. ogromny bo chyba już taki nażarty tym gównem.


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:07, 28 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Coś ładnego trudno znaleźć.. mam nerwa, mam totalną niechęć do ogrodu.. kasa, praca i wszytko do dupy.
Najdorodniejsze są dynie od Małgosi.. ponad pół warzywnika opanowane.. nie mam kiedy tego opanować.. a dyni nie jadam
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:12, 28 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Rozwarów nie jedzą chyba opychlaki..dziwne to, ale jedne z nielicznych roślin o całych liściach i kwitną.


Hortki koronkowe, we wzory łowickie, ale kwitną.. doniczki na oknach zasuszone, a są w automatem do podlewania..


Jeżówki leżą jak długie, ale te moje siewki są jedyne ładne..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:19, 28 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Z hektarów floksów mam kilka pojedynczych sztuk..


Dalie atakowane przez ślimaki i co sie da.. walczą i są słabe.. pojedyncze kwiatki do fot



Jakbym miała czas to na łopacie poszło by co najmniej 1/4 won.. moje odetki.. z wielkiej kępy wypierdek.


Świetne te hosty.. trochę podżarte przez ślimaki.. ale ładne. Bordowe łodygi.. i więcej nie mam, bo nie mogę patrzeć na ten ugór.. po prostu nie mogę.. że zarośnięte, że zielsko to mi nie przeszkadza, ale te plagi egipskie mnie doprowadzają do szewskiej pasji.. W Bieszczadach floksy takie że aż gały mi wychodziły jak je widziałam, a u mnie takie byle co.. i nie sądzę by tam ktoś bardziej o to dbał.. wiejskie ogrody.. Zimy maja w górach lepsze to dziadostwo im wymarza? Nie kupują w szkółkach roślin i nie ściągnęli sobie tego gówna nie od opanowania? Ależ mam nastrój.... lepiej było nie wychodzić do ogrodu..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:22, 28 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Wyprowadzam się w Bieszczady... mogę mieć w ogrodzie tylko floksy, ale niech będą takie jak trzeba.. i w dodatku jest tam ładnie. Przez szybkę auta.. szkoda, że nie zrobiłam fotek z serca Bieszczad.. ale tam goniłam na czas..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Basilikum 06:43, 28 lip 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
Anus do serducha przytulam
no jak to tak, dlaczegote wszystkie plagi na Ciebie spadl. A sio juz. mam nadzieje, ze choc troche z jezem wspolnie wygonilyscie a reszta sama ucieknie ze strachu przed Wami
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
07:28, 28 lip 2017
Mala_Mi napisał(a)





u mnie tak samo hortensje wygladaja ...pierwszy raz takie wzory na nich widze ...ja udaje ze tego nie widze bo bym osiwiała w minutę jakbym chciała sie tym przejmować

ten rok mocno nie ogródkowy rosliny nie maja tej swojej lekkości i wigoru i mam wrazenie ze kazda roslina sie siłuje z pogoda i plagami żeby tylko przetwać do kolejnego sezonu.
abiko 10:19, 28 lip 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Oj Ania, no Bieszczady to cudne miejsce, ale coś w tym jest.. ja też widzę, że tym co prawie nie dbają albo nie dbaja rośnie wszystko lepiej. I tutaj czuję niesprawiedliowość

U mnie opuchlaki w tym roku przechodzą same siebie, łążą wszędzie i to w biały dzień, najgorsze, że wchodzą do domu.. więc będę miała je w kwiatach w domu i w storczykach, które stoją na zewnątrz.. masakra jakaś
Dali już prawie nie mam wszystko zeżarte.. a Dursban stoi.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies