Aniu, łączę się w bólu, trzeba zęby zacisnąć i żyć dalej.
Ogród bajeczny, zazdroszczę ale pozytywnie, mogę sobie pomarzyć o takich dorodnych roślinach.
Jestem z Tobą na dobre i na złe, dopokąd żyć będę. Buziam serdecznie.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu... roślinka stoi w doniczce i nie mam kiedy wysłać Ale pamiętam i nawet wykopałam by się ukorzeniała..
Od razu prostuję co mnie teraz trapi.. zmarł mój tato.. po bardzo długiej i ciężkiej chorobie, która niestety nie dawała nadziei na lepiej... proszę o nie pisanie kondolencji na wątku..to forum ogrodnicze.. i nich tak zostanie. Smutek jest i za razem ulga, że nie nie musi już tak cierpieć.. życie takie brutalne jest..
Dlatego życzę wszystkim dużo zdrowia..
I melduję, że wreszcie mam posadzone wszytko w szklarni W samą porę, z 2-miesięcznym opóźnieniem ale posadzone..
Anuś, są ważniejsze sprawy niż wysyłka jakiegoś kwiatka. Od tego, że go nie wysłałaś, świat się nie wali, a i ja bez niego żyć mogę. Nie miej do siebie pretensji.
To tylko moja fanaberia, nic więcej. Ściskam Ciebie serdecznie.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie