Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi 2017

Pszczelarnia 14:53, 08 mar 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
U mnie przedwiośnie, a ja co łykend robię szu-szu (skromnie 4 godzinki). Jeszcze tak w życiu swoim nie miałam, żeby mnie coś od ziemi oderwało.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
malgorzata_s... 16:24, 08 mar 2019


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33758
U Ciebie suszki zdobią a u mnie rozplaskane na naleśnik były. Na szczęście już ogarnęłam z grubszaIryski ju mnie jeszcze nie kwitną.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Bogdzia 17:06, 08 mar 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Cudnego masz oczara, mój czerwony ciągle mały ale kupiłam go dla lisci wiec kwiaty mnie nie denerwuja.Niebieskie iryski kwitną mi dwa, reszta dopiero kiełkuje , stranie nierówno w tym roku, u Ciebie juz ładna łączka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agata19762 22:10, 08 mar 2019


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Witaj Aniu
Wybierasz się w niedzielę do Jasionki na targi?

Roboty po zimie ogrom w ogrodzie.
My musimy stopniowo przy naszych hektarach

Pozdrowionka☺
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
agata19762 22:11, 08 mar 2019


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Mojego oczara karczownik załatwił
Zakwitł i padł w ubiegłym roku.
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Mala_Mi 06:40, 10 mar 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
agata19762 napisał(a)
Witaj Aniu
Wybierasz się w niedzielę do Jasionki na targi?

Roboty po zimie ogrom w ogrodzie.
My musimy stopniowo przy naszych hektarach

Pozdrowionka☺

Jeszcze nie wiem co będę robić.Nie sięgam planami tak daleko.. jak się da to przyjadę. Jak nie, to trudno.. będę kibicować na forum.

Na samą myśl ile roboty w ogrodzie to mnie ciary przechodzą. Jeszcze ze 2 tygodnie na pewno niczego nie ruszę..

Muszę dziś zajrzeć do ogrodu bo widzę przez okno że coraz bardziej kolorowo się robi.

Miała wiosna być tak szybko i stwierdzam, że wcale taka szybka to ona nie jest.. wcześnie zaczęło i stanęło.

Karczownik i mi kiedyś upierniczył sporo drzew i krzewów.. szedł jak maszynka pasem i wycinał wsio jak leci.

Dziś chyba będę koło Ciebie, pomacham CI, ale nie zajadę bo spieszę się.. jak zwykle.. służbowo gonię, wiec będzie na raz dwa..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 06:45, 10 mar 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Bogdzia napisał(a)
Cudnego masz oczara, mój czerwony ciągle mały ale kupiłam go dla lisci wiec kwiaty mnie nie denerwuja.Niebieskie iryski kwitną mi dwa, reszta dopiero kiełkuje , stranie nierówno w tym roku, u Ciebie juz ładna łączka.

Były tylko w jednym miejscu i widzę przez okno ze nadal tak jest..
Mi czerwony oczar padł. Zresztą padły mi aż 3 oczary.. te dwa żyją po przesadzeniu.. Mój ogród niestety nie służy oczarom.
Łączki to nigdzie nie ma..zaobserwowałam pierwszy raz, że cebulowych wiosennych mam mniej niż zwykle, co roku przyrastały a w tym zanikły.
Kilka kwitnie reszta zielone kły....


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 06:47, 10 mar 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
malgorzata_szewczyk napisał(a)
U Ciebie suszki zdobią a u mnie rozplaskane na naleśnik były. Na szczęście już ogarnęłam z grubszaIryski ju mnie jeszcze nie kwitną.

Gosiaczku u Ciebie dopiero zima ze śniegiem obfitym była. U mnie nie było w tym roku śniegu, tyle co kot napłakał.
Trawy jeszcze stoją, nie mam kiedy ściąć.. bałagan mam okropny...



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 06:52, 10 mar 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Pszczelarnia napisał(a)
U mnie przedwiośnie, a ja co łykend robię szu-szu (skromnie 4 godzinki). Jeszcze tak w życiu swoim nie miałam, żeby mnie coś od ziemi oderwało.



Jakbym miała bliżej do szu szu to też bym z miła chęcią jeszcze .. ogólnie sezon narciarsko też do niczego był.. ogrodowy też zapowiada się kiepsko..
I nic mi się już nie chce.. taki bezsens wszystkiego widzę..

Ale nie ma to tam to ..trzeba walczyć dalej.. czy się chce czy nie..

Nadal zachwycam się paprociami czerwonozawijkowymi czy jakoś tak... po zimie wyglądają super, chociaż przyciąć chyba muszę.



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 06:53, 10 mar 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Miłej niedzieli.. (foto z poniedziałku) jak nie będzie padać to może dziś zrobię nowe..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies