U mnie nawet to coś marnieje. Niby zipie, ale co o za zipanie.. Nikt mnie w tym talencie chyba nie pokona
ja też i u mnie daje radę a podlewam od wielkiego dzwona polecam
nieeee serio to moze za bardzo chuchasz, zapomnij na miesiąc o nim, niech się ogarnie albo wypad
oby wyszło jak sobie wymarzyłam Renia jak twoje poszukiwania grabów?
ten zakutasos czy jak tam to się nazywa z avatara rosnie samo bez cienia uwagi
nie trawy lepiej na wiosnę albo z tego co czytam Toszke to max do polowy sierpnia. ja mam w domu tylko dwie roslinki, tą z avatara i paprotke w łazience która mi tam umiera :/ niewiem o co chodzi