Po obejrzeniu zdjęć zostaję przy mojej wcześniejszych wersji Skoro ma być minimalistycznie dałabym jednakowe drzewa w cisowe kostki które będą fajnie skupiać uwagę i spinać ogród a wielopniowe klony w trawniku. Glediczję bym wysiudała ale to ja
Pytałaś dlaczego nie lubię ? ot tak nie podoba mi się a już na pewno nie w nowoczesnym ogrodzie. Kiedyś miałam taką pokrakę szczepioną, wiecznie mszyce i wcześnie łysa, nic ciekawego.

Przyjrzawszy się zdjęciom, dochodzę do wniosku, że na tylnej ścianie jedna para drzew to za mało jednak.
(Glediczję na razie zostawmy na boku)

Boczne ściany są krótsze niż tylna, a perspektywa jeszcze to podkreśla.
Dałabym trzy albo nawet cztery drzewa - trzeba wymierzyć, ile będzie lepiej.
Dobrze by było, żeby od narożnika działki do drzew na obu ścianach była ta sama odległość (narysowałam strzałkami).
Potem, od drzewa do drzewa, albo zachować tą odległość strzałki, albo te 4,5 m jak na bocznych ścianach (może być za gęsto).


Trochę inaczej to będzie wtedy wyglądało (zamiast "jedna para drzew na każdym boku" będzie "szpaler drzew dookoła trawnika") ale wydaje mi się że lepiej.

Glediczję trzeba albo stąd zabrać, albo dokupić egzemplarzy i zrobić z niej szpaler albo przynajmniej jego kawałek. W minimalistycznym ogrodzie nie może zostać tak ewidentnie "poza planem".

Dziewczyny no to glediczja jednak do przesadzenia.. mądrzejsze jesteście ode mnie, poslucham
mogę jeszcze teraz? Czy wiosną?

Tylko jak mam pogodzić 3 drzewa w mojej koncepcji kostkowo-hortensjowej?? Przesadzania hortensji i Bergeni się nie boję ale jak to spiąć żeby jeszcze placyk był i ścieżka do niego ...

Aniu masz mądrych doradców, podobnie jak Ola uważam, że jak nowocześnie , to trzymaj się jednakowych drzew. Wielopniowe klony na środku tez bym zostawiła - kiedyś będą cudnie wyglądać
Jak jes tak mokro - to można jeszcze tera przesadzać - zdąży sie ukorzenić

Kurcze Ania ja to zupełnie pogubiona jestem w tym planowaniu u Ciebie. Muszę wrócić jeszcze raz do planu bo nic do mnie nie dociera. Ale powodzenia życzę

plan na 186, fotki na 192
dużo nie masz

Anis nie jestem ekspertem ale tez wole jednakowe drzewa po srodku wielopienne I zarys tak jak poradzila Asia

anna_t napisał(a)

Tylko jak mam pogodzić 3 drzewa w mojej koncepcji kostkowo-hortensjowej?? Przesadzania hortensji i Bergeni się nie boję ale jak to spiąć żeby jeszcze placyk był i ścieżka do niego ...

Aniu, najpierw wymierz, czy trzy drzewa wystarczą i jakie odległości będą pomiędzy nimi.
Placyk powinien się bez problemu zmieścić między drzewami, nawet gdyby miało tam być te 4,5 metra.

A ścieżka bez zmian

Kasya napisał(a)

nie drzewa ? a co jak nie drzewa ?

wybacz ale dla mnie to są jakieś genetyczne cudaki

6 metrów od drzew powinno być spoko No chybabo ti chodzi by docelowo się połączyły ich korony prawda?