Widzę, że oglądalność wątku wzrosła za sprawą Magnolii i jej ogrodu

.
Magnolio ja wcześnie wstaję, więc nie ma problemu może być sesja o świcie.
Pozdrawiam wszystkie ogrodniczki i nielicznych ogrodników.
Len właściwie przekwitł. Małżonek dopytuje się czy będziemy go międlić. Ha, ha, ha... ciekawe czy będzie potem chodził w samodziałowej koszuli. Pamiętam u mijej babci prześcieradła tkane z surowego lnu. Bardzo były zdrowe, ale nieźle dawały się we znaki. Strasznie gryzły.
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/