Z tą jakoscią host od Fransena to bez przesady, jak juz wczesniej pisałem w zeszłym roku dostałem od niego miniaturki z przędziorkiem, którego nawet mało wytrawny ogrodnik rozpozna od razu, a jednak je wysłał/kilka sztuk nie "dało" rady. W zeszłym roku natomiast kupiona w poprzednim roku odmianę Paradise Joyce tak "wysypało", ze wypisz , wymaluj HVX/ w sumie dla powierdzenia należałoby zrobić testy, ale nie mogłem w tym czasie ich zdobyć , a ich koszt tez nie mały/takze po prostu musiałem ja wyrzucic..W tym roku zamówiłem u Fransena i van de Topa , jak przyjdą to napisze o ich jakosci.
Jak ogladałem zdjecia Gosi z wizyty u "Jana" , to materiał bardzo ładny, zobaczymy co przyśle.
Jeśli chodzi o nowe odmiany to wydaję mi sie, ze bogatsza oferte/przynajmniej internetowa / ma Fransen.
Fransen trzeba to przyznać ma o wiele lepszą strone internetową/choć cały czas kombinuje z bonusami, jak będziesz się do niego wybierać , to dobrze prześledz jego oferte, od paru dni fukcjonuja tzw.hosta punkty . A za każdy zakup powyżej 50 euro gratis "hosta miesiąca" /w kwietniu jest to odmiana Cindarella/ale nie myśl sobie , ze jak wydasz 200 to dostaniesz coś wiecej...
Pozdrawiam

Bardzo to wszystko ciekawe. Ja, chyba całe szczęście, nie jestem maniakiem hostowym. Po prostu potrzebuję dość sporo host, aby zakończyć kompozycję jednej strony ogrodu. Nie interesują mnie w związku z tym nowości, ale wybrane przeze mnie odmiany. I te, które wybrałam, można kupić w obydwu szkółkach, ale u Jana są często nieco droższe (50 centów, 1 euro, ale przy dużej ilości robią się z tego dziesiątki euro). Ale jak już wydam te pieniądze, to wolałabym, aby hosty były zdrowe. Dlatego tak wypytuję.
A przy okazji - może masz w swojej , jak sądzę ogromnej, kolekcji hosty Oh Cindy, Sweet Innocence i Summer Breez? Wybrałam je oczywiście na podstawie zdjęć, ale nie udało mi się dowiedzieć czegoś bliższego na ich temat.
pozdrawiam

Oh Cindy mam, ale dopiero drugi rok tak, że nic o niej nie moge powiedzieć. Natomiast mam Fragrant Bouquet ,ktorej sportem jest Sweet Innocence,".. po prostu hosta. Ze zdjeciami host jest bardzo róznie..najlepiej je zobaczyć w szkółce. Jezeli zaczynasz "zabawe z hostami to z całą odpowiedzialnoscia moge Ci polecic pare sprawdzonych odmian, które niezmiennie podobaja mi sie od paru lat/Guardian Angel, Golden Meadows, Sagae,Midnigt at Oasis,Great Expectations,June,El Nino,Striptease ,.ChooChoo Train , nie sa to juz nowosci , tak ,ze cena jest przystepna.
Wiekszosc z odmian , które podałem znajduje sie na liscie 25 najładniejszych odmian, które wybrali członkowie AHS/American Hosta Society/
A jezeli chcesz , zebyś hostami cieszyła cały sezon staraj sie wybierac tzw."slug resistance" o grubych lisciach,których slimaki nie atakują
....i Ty zostaniesz hostamaniakiem...
Happy hosta gardennig.

Recento, bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie rady! Nad kilkoma z tych, które polecasz też się zastanawiałam - np. Great Expectations. Niektóre są dla mnie za duże - przyznam, że nie przepadam za wiekimi roślinami - jakieś takie groźne mi się wydają. Natomiast najbardziej spodobała mi się Guardian Angel i ani u Marco, ani u Jana jej znalazłam
Na pewno będę miałą do Ciebie jeszcze setki pytań! Pozdrawiam serdecznie.

Przed chwilą sprawdzałem ,Guardian Angel jest u Fransena.O Great Expectation ,sie obawiaj , ja akurat ja posadziłem w duzej donicy , widok jest powalajacy..
Pozdrawiam

A ja nie mogłam znaleźć. ALe czasem w tym ich katalogu nie pokazują się, a inną droga okazuje się, że mają. Ale nagorsze jest to, że jest tak ogromny wybór i w końcu jakąś decyzję trzeba podjąć! Na Oh Cindy jako zakończenie rabaty z hortensjami Anabelle już się zdecydowałam - ze zdjęc najbardziej mi pasuje, ale oczywiście zwerfikuję na miejscu. A nie wiesz przypadkiem jak to jest jeśli chce się kupić większą ilośc jednego rodzaju? Boję się, że jak będę chciała kupić na miejscu to mogą nie mieć 15 sztuk takich samych. A z kolei jak zamowię, a się okaże że to jednak nie to...? Może wiesz czy Marco i Jan mają jakieś większe ilości czy tylko pojedyncze egzemplarze?
Ta Great Expectations jest rzeczywiście piękna. A jak szybko rośnie?

Skoro się w nich specjalizują to mają ich po kilkadziesiąt

Na pewno Fransen ma wieksze ilości z kazdej odmiany, bo jest taka zakładka na jego stronie ,gdzie sa odmiany ,których ilośc jest ograniczona i od razu podane jest ile sztuk jest dostepnych/500 limited available/
Natomiast u van Topa jednego dnia jest w ofercie jakaś odmiana ,a na drugi dzień nie ma ...
Fransen ma tę przewage w sprzedazy internetowej , ze mozesz kupić interesujace Cię odmiany w styczniu i określasz termin wysyłki np. na maj.
Ja w tym roku upatrzyłem sobie pare odmian u Jana i przepadło,chcę zamawiać i juz nie ma .
Jesli chodzi o Great Expectation , to we wszystkich charakterystykach określana jest jako slow grower/ale waro czekać ..jak z kazda rosliną.W pierwszych latach wymaga intesywnego nawozenia i nawadniania.Ale kazda hosta swój prawdziwy charakter pokazuje po 4 do 5 lat/ale warto czekać./A szczególnie ta odmiana.U znajomej szkółkarki ,rosnie sobie okaz Great Expectations i kazdy chce ja kupić.Na stronie Jana jest dostepna.
Od 23-29.04 Fransen bedzie w USA, Jan chyba tez ,to wtedy sie do nich nie wybieraj.
Jesli chodzi o Oh Cindy , to jak wiesz hosty sa "królowymi cienia' ,a dla tej odmiany zalecany jest cień lub pólcień/tzn. toleruje poranne słońce/, tak ze musisz wziać to pod uwage w projektowaniu,bo hosty o takim zabarwieniu wystawione na działanie słońca w godzinach południowych,nie będa wygladały ładnie,/przebarwienia na lisciach , brazowe ,poprzypalane brzegi itd.../
Pozdrawiam

Do Sebka : po kilkadziasiat ,to troche przesada jezeli I Marco i Jan maja w ofercie ponad 1000 odmian

Po kilkadziesiąt jednej odmiany - a może i setki