agata_chrosc...
16:19, 09 cze 2012
Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Witajcie hostomaniacy! Ja też byłam dziś u Jana van den Top. Cała relacja u mnie na stronie: https://www.ogrodowisko.pl/watek/1583-dziura-w-holenderskiej-ziemi?page=87
Ponieważ była tu dyskusja na temat wyższości Jana nad Markiem lub odwrotnie, to mogę tym razem swoje odczucia opisać, bo wreszcie mam materiał porównawczy
. Moim zdaniem u Marca było zdecydowanie więcej do kupienia - cała duża szklarnia zastawiona sadzonkami, podczas gdy u JvdT zaledwie niewielkie podwórko. Co nie znaczy, że było mało! Było bardzo dużo. Co do jakości sadzonek to uważam, że są absolutnie porównywalne. Czasem większe są u Marca - np. Ben Vernooij, którego kupiłam u Marca miała dwa duże pędy, a ta sama hosta u JvdT miała tylko jeden pęd z 2/3 liśćmi. Ale były tez sadzonki większe niż u Marca. W sumie na prawdę porównywalne. Te duże egzemplarze ze zdjęć to donice pokazowe, bardzo duże, pewnie można je kupić, ale cena byłaby zupełnie inna niż w przypadku sadzonek. Dla mnie plusem dodatkowym Jana są żurawki, choć nie była to jakaś specjalnie duża kolekcja, a i sadzonki raczej malutkie. No i jak tak sobie porównuję te dwie hodowle, a także inne sadzonki, kupowane po prostu w centrach ogrodniczych, to wydaje mi się, że to, co można kupić w Polsce jest często lepszej jakości niż tu. Tu nikt nie oczekuje, że sadzonka ma mieć wygląd dorosłej rośliny. Takie malutkie roślinki w malutkich doniczkach to jest raczej norma niż wyjątek. natomiast sądząc z dyskusji na forum i gromów rzucanych na te szkółki, w których dysponują tylko takim niewyrośniętym materiałem to wydaje mi się, że polski klient bardzo jest dobrze traktowany, a nawet rozpieszczony
I tak trzymać!
Ale żeby było jasne - bardzo mi się u Jana van den Top podobało i na pewno tam jeszcze nie raz pojadę, zwłaszcza, że mam nową hostową miłość, która musi jednak poczekać, aż miejsce dla niej się znajdzie.
Ponieważ była tu dyskusja na temat wyższości Jana nad Markiem lub odwrotnie, to mogę tym razem swoje odczucia opisać, bo wreszcie mam materiał porównawczy


Ale żeby było jasne - bardzo mi się u Jana van den Top podobało i na pewno tam jeszcze nie raz pojadę, zwłaszcza, że mam nową hostową miłość, która musi jednak poczekać, aż miejsce dla niej się znajdzie.
____________________
ogród w Holandi
ogród w Holandi