Dostałem juz hosty, Ben Vernoji naprawde jest piekny, bardzo spodabała mi sie tez odmiana Justine oraz Eye Declere, no i oczywiście Extreme, której szukałem od paru lat. Hosty od Jana wbrew temu co wczesniej słyszałem bardzo ładne, pięknie ukorzenione, tak ze jestem zadowolony.
Jedyny minus to zapakowanie host, Fransenowi wychodzi to lepiej . Mimo to wszystkie dobrze zniosły 8 dniowa podróz, jedynie hosta Nutty Professor ,która zamówiłem ogladając wczesniej relacje Gosi, trochę przyszła "zaparzona". Natomiast hosty od Fransena , większosc ok. Ale jak to Fransen zawsze próbuje na czymś "naciąc" 5 host to zwykłe "startery", czyli sadzonki ,które muszą rosnac przynajmniej przez sezon w szkółce ,a dopiero pózniej nadaja sie do handlu, nie wiem czy odważył by sie cos takiego wysłac do Niemiec czy u siebie w Holandii. Tak ,ze 60 euro do "tyłu'.
BBC nadaje w Tv program "Naciągacze", Fransen mogłby z cała pewnoscia wystąpic w jednym odcinku.
Ty masz ta mozliwosc , ze bedąc na miejscu widzisz co kupujesz.
Jednym słowem po Fransenie pozostał duzy"niesmak" A za duzo zachodu , zeby to wszystko spakować i mu odesłać. W Polsce nikomu by do głowy nie przyszło , ze cos takiego mozna komuś wysłac.
Pozdrawiam
____________________