]
Nie ma co podziwiać odreagowywuję po prostu w ogrodzie ...( mam bardzo chorą najbliższą mi osobę - mamę i tak strasznie się boję ......)
Miejscówka do paleniska zaklepana ,może ewentualnie ,jak przesadzę maliny ,to troszkę w lewo przesunę
Jeśli chodzi o to miejsce pod basen ,to prawie dobrze skumałaś ......po prostu dokupuję tą działkę( załatwiam kredyt właśnie ) , wydzielę 3 metry do swojej , a resztę albo sprzedam ,albo zostanie dla potomnych , okaże się
Bukszpanów nie będę przycinać a te małe może dziś ,jak mi głowy nie urwie na tym wietrze , to wkopię
Cieszę się ,ze mi doradzasz
Co byś zrobiła przy moim warzywniku ?....(.jak byś się nudziła ) ,chcę tam rabatę wzdłuż i może pomiędzy umbrową ,a warzywną ścieżkę z krawężników ? Próbuję głowę zająć planowaniem ,ale tak sobie mi wychodzi .....
Madziu rozumiem Twój niepokój, powrotu do zdrowia dla Mamy życzę a Tobie spokoju :*
Przy warzywniku jeśli chcesz dać wzdłuż rabatkę to nie wiem czy ze ścieżką z krawężników nie byłoby już za dużo wszystkiego ? Obawiam się, ze tak.
Buksy posadzone ? Ja dziś nic właściwie nie zrobiłam chociaż ładnie się wypogodziło po południu
Odpowiem zbiorowo bardzo dziękuje Wam kochane nie bardzo chcę tu pisać o problemach ( zresztą każdy jakieś ma ) ,ale może kiedyś gdzieś na żywo się uda
Buksy nadal nie .....ale rozwaliłam ochydny kompostownik ,spaliłam dechy ,przy okazji ugotowałam na ogniu zupę ,przesadziłam jeżynę i winogrona , pomalowałam 2 kratki pergoli z drugiej strony i musiałam zbierać się na nockę do pracy
Tu trochę widać brak kompostownika zrobię go gdzieś bardziej schowany ....może przy drzewie do kominka