Ja to chyba nigdy nie będę mała tak czysto w ogrodzie Kiedy to robisz? Ogrom pracy włożyłaś ale efekt wspaniały.
Mam jednego świerka nidiformis ale takch długich przyrostów to on nie ma.

Madzia cudne miejsce na ziemi stworzyłaś, kawał, naprawdę, dobrej roboty.
Jakie cisy wsadzałaś przy placyku?

ciekawe ,czy czochy pomimo obciętych liści będą rosły ....

Magda no Twoje tempo zawrotne. Ja tak nie daje rady Pięknie, przychodzę podziwiać. Dołączam się do pytania. Jakie cisy posadziłaś przy placyku?

dzięki
u Ciebie też piknie

....zamierać ,to może nie tak do końca teraz będę zanudzać rosnącymi roślinkami i tymi samymi kadrami
dziś po pracy wylizałam przedogródek i bok z chwastów ,wycięłam suche tulipany ,bo za bardzo mnie te suchości drażniły i runianka rusza,co mnie cieszy
lecę zobaczyć ,czy hakonki posadziłaś

Jest moc Magda, widać, że ciężka praca przynosi efekty,
Już maj, czytam, że kończysz prace w ogrodzie i wchodzą inne priorytety.

Śliczne te świerczki
Czyściutko masz w każdym kąciku, u mnie tulipany zawsze stercza aż całkiem nie zaschną i dadzą się wyciągnąć bez cebulki, teraz eM kosił trawę i polanki krokusowej też nie dałam kosić, żeby cebulki maiły siłę za rok zakwitnąć

Ale się cieszę na jutro

Chyba będą rosły ale mogą w przyszłym roku nie zakwitnąć

Rozczaruję Cię. Nie

Fajna robota. Ładnie odchwaściłaś.