Asiu ten bez południa ,to faktycznie taki ryzyk -fizyk -mrozoodporność do - 25 stopni tylko ….posadzę go przy ścianie domku ogrodnika ,żeby miał zaciszniej -czy przeżyje -nie wiem
Kasiu u mnie dziś dużo ładniej cały dzień spędziłam przy łopacie dereń posadzony i dodatkowo brzoza purpurowa ,klonik red sunset ,bez ,dereń i przesadziłam trawy -pewnie odchorują ten manewr ,ale musiałam je wykopać z miejsc ,gdzie plany się zmieniły
a na kalinę też mam chętkę -tylko muszę doczytać ,które są łatwe i niewymagające
Sylwuś piwnicy nie mam -jedynie garaż -tam je dam ,bo w domku ogrodnika pewnie za zimno będzie ?
dziś nowe zakupy poczyniłam -klon red sunset ,dereń,brzoza purpurowa ,bez limonkowy -cały dzień kopałam
buziaki
Nie masz tak źle z tym porzadkiem. Jak się coś robi to i bałagan jest.
Ja też mam, ale macham ręką na wiosnę zrobię. Będę robiła dopóki śnieg lub mróz nie zlapie. Teraz te zimy takie byle jakie.
Widzę, że kupiłaś "lagerstroemie". Kiedyś ok 15 lat miałam na balkonie to duży krzak prawie drzewo. Wysadzilam do gruntu była ostra zima i zmarzła. Piszą, że odbija, ale moja nie odbiła.
Widzę że ma kwiatostany. Posadz do donicy bo szkoda.
Pokazywałam u mnie. osuszyć. Nie trzymać na trawniku bo zmokną i będą gnić.
Osuszyć, popakować do skrzynek i do piwnicy - musi być na plusie. Można owijać w gazety, niektórzy przesypują torfem lub trocinami. NIektórzy w czarnych donicach oddzielnie przechowują. NIe mogą zimą zmarznąć. Garaż, weranda, piwnica.