Ja już mam ksywkę w pracy Agatka od kwiatka tak niektórzy się śmieją, a niektórzy doceniają
Ach te nasze kloniki rosną Ci w oczach
Uwielbiam Twoje szarości i nieskazitelny porządeczek
Co tam na skalniaczku Magdusia?

Ach Kochana, ślicznie jest Runianka u mnie trzy sezony nie rosła i marnie wyglądała, ale jak już się przyzwyczaiła do miejsca to ruszyła, że inne rośliny łyka

Madziu, pięknie, po prostu pięknie. Na te klony nie mogę się napatrzeć...
Powiedz, co tu masz posadzone przy ścieżce? Takie niziutkie limonkowe

Cudnie te poduszki wyglądają.

Ah jaka ja Ci tych widoków zazdroszczę!

przydałyby się takie łapki w górę- lubię właściciel wiedziałby, że wątek jest odwiedzany a i ilość stron by się zmniejszyła. Ja czasami zanim dotrę do porcji zdjęć kilkanaście stron lecę a dopiero co w danym wątku byłam. W większości się nie odzywam bo czasu na wszystko brak. I tak jak ty na telefonie nadrabiam zaległości

Ładne mi resztki.... śliczne
A jaka to piwonia ?

Taki porządek, że aż razi w oczy. Klony wiadomo że wymiatają ale ja nie miałam tyle odwagi, żeby którykolwiek przesadzić . Bardzo lubię taką swobodę w Twoim ogrodzie. Jeżeli wiesz co mam na myśli.

Mnie się też podoba - harmonia i jednocześnie swoboda w Twoim ogrodzie. No i fajne masz widoczki zapożyczone, robią dobre tło.

pięknie Madziu zazdroszczę tych kolorów,

Amen

Tak rozpierducha której i u mnie w domu nikt nie popiera, rodzina krytykuje ze brudno i wolno, pan choc pieknie to robi to faktycznie wolno i co chwila muszę do budowlanego po rzeczy jechać, a nie jestem na urlopie...
Ale co tam narzekać bedziemy, jest maj i jest pieknie

Ewa dziękuję za komplementy
te niskie malutkie poduszeczki ,to macierzanka ,którą Ci wysyłałam
przeżyła zimę u Ciebie ?

Buziaki