Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » "Póki życie trwa..."

Pokaż wątki Pokaż posty

"Póki życie trwa..."

benia9185 12:44, 14 cze 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
margaretka3 napisał(a)
Dzbanuszki, o które pytasz, to dzwonek brzoskwiniolistny.
Coraz ładnieszy ogródek


o widzisz! brzoskwiniolistny powiadasz? nie wpadłabym nigdy na ta nazwę,ale faktycznie teraz jak sie przyjrzałam to lisć kształtem podobny do brzoskwiniowego Dziękuję za szybką odpowiedź margaretko,co do ogródka to jest jeszcze duzo do zrobienia ale i tak nie jest juz najgorzej ,wczoraj oglądałam stare zdjęcia z placu budowy to ,to był obraz księzycowy w porównaniu do tego co jest teraz
____________________
Póki życie trwa...
Kindzia 13:22, 14 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Witaj Zdobniczkę na buku najłatwiej Kohinorem wygonić. To środek systemiczny, krąży z sokami rośliny 3 tygodnie.

A tak w ogóle to ładnie u Ciebie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
benia9185 14:08, 14 cze 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Dzięki Kindzia ładnie to duzo powiedziane i bez kokieterii mówię umówmy się,że względnie Bo na tle tych wszystkich tu cudów jakie tu oglądam codziennie wypadam blado Kindziu,strasznie drogi ten specyfik!? no ale pewnie skuteczny ,skoro piszesz,mam jeszcze mospilanu trochę więc wykorzystam do końca ,a jak będzie konieczność to zakupie ten złoty środek,choć powiem Ci,ze na walkę z tujami wydałam juz tyle kasy ,ze az mi sie odechciewa w kolejne opryski inwestować i zaczynam przetwarzać to w ten sposób, co ma być to będzie Aczkolwiek chyba przeczę sama sobie ....bo znając siebie będe walczyć do końca
____________________
Póki życie trwa...
johnnynhannah 14:25, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86
Bardzo Ci współczuję tylu straconych żywotników
Ale ogród i tak masz przepiękny, a hortensje bajeczne
____________________
Grzesiek Małopolski ogródek
benia9185 14:31, 14 cze 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
johnnynhannah napisał(a)
Bardzo Ci współczuję tylu straconych żywotników
Ale ogród i tak masz przepiękny, a hortensje bajeczne

i jak się tu ma nazwa żywotnik? Dziękuję,hortensje w tym roku chyba nie powtórzą kwitnienia,bo przymrozek je dwa razy w tym roku sponiewierał
____________________
Póki życie trwa...
johnnynhannah 15:07, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86
benia9185 napisał(a)

i jak się tu ma nazwa żywotnik?

Niech to będzie wróżba na przyszłość - i niech kolejna partia będzie żywotna aż miło

A właściwie to udało Ci się określić, co im dolegało?
____________________
Grzesiek Małopolski ogródek
benia9185 15:18, 14 cze 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
wszystko wskazywało na fytoftyrozę,a szczególnie czerwone korzenie i szyjka pnia,gałązki w przekroju z obwódką ciemną zaraz pod korą.To jedna z najgroźniejsza choroba iglaków i nie tylko.Bardzo szybko postępował cały ten proces zamierania ,a zaczął sie wiosną po pierwszych przymrozkach,które były we Świąta .Pryskałam tak jak mi Mazan polecił aczkolwiek tylko jeden oprysk z jego sugestii wykorzystałam Topsin .póżniej cos na fytoftyrozę z substrala i na koniec jakiś na grzyby ? Jeeezu zapomniała ale chyba coś kilka stron do góry wymieniłam wszystkie bezbłędnie pryskałam i podlewałam do korzeni ,zabieg powtarzałam co tydzień przez trzy razy .Nie życzę nikomu takiej przypadłości na roślinach.Nie mogę w tym miejscu sadzić nowych żywotników przez co najmniej kilka lat ,bo ziemia skażona dlatego trawy posadziłam,może one dadzą radę w tej przeklętej miejscówce
____________________
Póki życie trwa...
Magleska 21:28, 14 cze 2017


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18407
Witam I ja wspòłczuję strat , tyle pracy,sadzenia I walki o tuje - masakra ogròde ładny ,zadbany , będę zaglàdać
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
sylwia_slomc... 23:50, 14 cze 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81907
benia9185 napisał(a)


masz gdzieś fotkę głogów? tzn z tą zarazą ,bo nie wiem czy i moje coś nie złapały mają jakieś takie czerwone listki.U siebie pryskałam mospilanem ale może faktycznie czas wypróbować decis? przeczytałam,ze na buki działa tzn na ich lokatorkę,aczkolwiek nie zadziałał za pierwszym razem ze trzy razy juz pryskałam!!! i wciąż coś siedzi pod liściami ...maupa jedna!!!

Chorego nie fotografowałam bo okropieństwo wszystkie liście suche. U mnie nagle listki i pączki kwiatowe przestały się rozwijać, a potem zwiędły i zaczęły zamierać i schnąć....wszystko trwało ledwie dwa tygodnie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
benia9185 09:46, 19 cze 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
strrrrasznie długi i leniwy weekend za nami No może nie do końca leniwy,bo coś tam pogrzebałam w ziemi,ale szło mi to jak krew z nosa

Na początek może coś dla ciała truskawkowa chmurka

____________________
Póki życie trwa...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies