Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 17:40, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Wiolka5_7 napisał(a)
Śliczne hiacynty z mchem


Mi też bardzo się podobają. Nawet mąż je pochwalił
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:42, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Agi2006 napisał(a)
Ale muszą pachnieć te hiacynty!!!! A krzesła chyba mamy takie samie


Zapach na całym dole się roznosi, ale mam wszystkie pomieszczenia otwarte, więc nie męczy. Jest w sam raz.

Krzesła mam już 10 lat. Gdzieś ze sklepu z W-wy przywiezione.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:45, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
BKosimkArt napisał(a)

Śliczne! I misa fajna!

Misa coraz to inne ma przeznaczenia. Większość czasu na zewnątrz stoi. Pogoda do domu ją przepędziała i na hiacynty w sam raz się przydała. A że niebieskie są to się zgrało.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:47, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
AgataM napisał(a)


Takie....dekoracje to tylko u Ciebie. Nawet dekoracje w domu pasuje do tego co przed domem...Tylko nie mów, że misę sama robiłaś....


Bo ja bardzo konsekwentna jestem Czasem to nawet jest męczące.
Stolarzem jeszcze nie zostałam, dostałam parę lat temu w prezencie.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:49, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
koliber napisał(a)


Ja dorwałam w rzeszowskim LM Ale zaznaczę, że na początku jej u mnie nie było, a u dziewczyn w innych LM już wtedy były
Owocnego szukania życzę


Dziękuję za informację. Musze poszukać u mnie.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:50, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
koliber napisał(a)
Aha...zapomniałam dodać Piękne hiacynty, a misa jeszcze piękniejsza

W imieniu misy i hiacyntów dziękuję
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 17:52, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Milka napisał(a)
Bardzo wiosennie
Laurowiśnie chowasz, ja nie, może mam cieplej.


U mnie laurowiśnia na bank nie przeżyje na wewnątrz. U nie nawet nie mogę liczyć, że hortensje ogrodowe zakwitną, zawsze były przemrożone, a u ciebie kwitną pięknie.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
paulina_ns 17:55, 21 mar 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Anitka hiacynt z mchem super, a jak u Ciebie pierwszy dzień wiosny? U nas dzisiaj słonko i trochę już ten śnieg stopniał, ale chyba niepotrzebnie w nocy - 9 ma być.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Anitka 18:01, 21 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Iwonka napisał(a)


Anitka, witam w pierwszym dniu wiosny Gratuluję 100 stron !!! Będzie ich więcej, twój ogród i to jak piszesz niesamowicie przyciąga. Ja sama od kliku lat zerkałam na Ogrodowisko, koleżanka miała tu swój wątek, a teraz ma kolejny. Jej ogród komplementowałam w realu, a twój zachwycił mnie tak bardzo, że musiałam się zalogować, aby to twoje cudo skomplementować. Miałaś wtedy kilkanaście chyba stron, chcialo mi się "krzyczeć" czemu tak mało, dlaczego ludzie nie trafiają do Ciebie. Na szczęście co wartościowe samo się obroni, ogród przyciąga coraz więcej osób. Jest po prostu PIĘKNY!!!
Niech go tylko kuna szerokim łukiem omija, takich gości nie chcemy, prawda?!

Witam też w pierwszym dniu wiosny. Wynik imponujący, ale cieszy To więc ja jestem matką chrzestną twojego pojawienia się na ogrodowisku. To miło

Pies jest już cały czas u nas i przedwczoraj późnym wieczorem, gdy oglądaliśmy telewizję, wyczaił kunę jak zeskakiwała z balkonu na dach oranżerii i stamtąd na taras. Wypuściliśmy go szybko na zewnątrz i narobił rumoru. Na drugi dzień już świeżych śladów nie było. Ale mam świadomość, że w nocy ona urzęduje i na pewno wróci. M ma zamiar na strych się udać, ale jakoś to mu uśmiecha wychodzenie tym włazem w suficie. A tam tak nisko, że na czworakach trzeba chodzić.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Milka 18:04, 21 mar 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Anitka napisał(a)


U mnie laurowiśnia na bank nie przeżyje na wewnątrz. U nie nawet nie mogę liczyć, że hortensje ogrodowe zakwitną, zawsze były przemrożone, a u ciebie kwitną pięknie.

Pomerdało mi się, myślałam że okolice Poznania, a to Kraków
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies