Bo panowie nie zabetonowali ostatnich kostek, bo poszli na łatwiznę i położyli ekobordy i to na ziemi. Teraz to ja już bym na to nie pozwoliła. Musimy zabetonować ostanie kostki.
Po ośmiu godzinach na kolanach, wybierania kamienia, ziemi i wysadzania roślin udało mi się położyć i zabetonować 12 metrów kostki - to już jedna czwarta
O 18 padłam. Udało mi śię jeszcze kilka konewek napełnić i podlać co nieco.