Zmykam do spania. A na dobranoc zostawiam takiego 10 cm stworka, którego dzisiaj na łące przed domem znalazłam. Pożerał trawę w zastraszającym tempie.
Doszłam do wniosku, że mając ogród trzeba przejść szkolenie nie tylko z ptaszków, ale i z robali, bo nie wiadomo, które tempić a które chronić. Ten został oszczędzony, czy słusznie nie wiem

Może jutro nie obudzę się i nie zobaczę ogród bez trawnika