Wczoraj weszłam na chwilkę do ogrodu. W tygodniu dosypuje tylko karmę dla ptaszków. Otrzepałam śnieg z roślin. EM kontynuował odśnieżanie. Mamy wielkiego fanatyka odśnieżania.
Zaczyna od sprawdzenia grubości warstwy śniegu.
Potem czeka cierpliwie, aż łopata w ruch pójdzie.
Wyskok.
No i gdzie to się podziało.