Kilak lat ten pomysł w głowie miałam schowany Mam nadzieje,że pojawią się na o kolejne takie ścianki Albo choć małe obrazki w mniejszych ramkach jak na duże zdjęcia.
Posadziłam takie wolno rosnące. A bromelie po przekwitnięciu będą do wymiany. Można będzie wówczas kolorystkę zmieniać.
W zimowym planowałam jakieś mebelki, w sumie to już kilka dni stoją. Jakaś konsolka niewielka też by się przydała pod ścianą na sukulenty. Wielkich rewolucji nie planuje.
Przeważnie są na jakimś kawałku drewna lub w muszelce jak na zdjęciu jednym...
Z ziemią nie mają styczności... ta w muszelce ze storczykiem i mchem sidzi już tam z pół roku, jak nie więcej...
Anitko dzieło z pod Twojej ręki jest arcydziełem
Dostarczyłaś mi w niedzielę niezapomnianych wrażeń, miło spędziłam z Wami czas, podwójnie mnie uszczęśliwiłaś, za Elaty, nasionka pięknie dziękuję
i jeszcze podaj mi nr k...a na pw
Uściski zostawiam
Anitka patrzę sobie na tę twoją zieloną "ścianę" po prawej stronie, co to za choinki tam ci rosną? Od wczoraj dumam nad obsadzeniem tego zakątka przy mojej altanie. Przesunęłam dziś wiśnię w stronę ławki i wysadziłam uschniętego serba. Teraz dumam czy wsadzić coś iglastego czy liściastego. Tyle lat w temacie i nadal nic mądrego nie mogę wymyślić