Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 21:38, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
anpi napisał(a)
Doniczkowa kolekcja wyśmienita!!!
A jak dalece posunięte oznaki wiosny w ogrodzie! Widoczki ogólne bardzo przyjemne dla oka, Twój ogród Anitko zachwyca o każdej porze roku


Jakoś szybko mi ta zima zleciał, jeszcze mi do wiosny nie tęskno. Trochę planów na zimę miałam. Pewnie duża część osób działa w sobotę w ogrodzie. Ja poczułam wiosnę i z przerażenie uświadomiłam sobie, że nawet nie zaczęłam zaplanowanej na zimę "metamorfozy" sypialni. No i tym sposobem pod presją oznak wiosny sobotę spędziła w sypialni z wałkiem z dłoni
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:42, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Pszczelarnia napisał(a)
Przepiękna kolekcja donic sukulentowych. Pięknie zaaranżowane. Brak mi słów zachwytu.


PS Mam pytanie o poduszki na zewnątrz - nie chowasz ich do domu, materiał nie łapie wilgoci w zimie?



Dziękuje Ewo. Część poduszek chowam na zimę z powodu nalotu ptaków do karmnika i spania kotów, część zostawiam. Te co zostawione są pod zadaszeniem i nic im się nie dzieje. Ta zima pozwalała często na tarasie siedzieć, więc się przydawały.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:42, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Agania napisał(a)
Zauroczyłam się roślinkami...piękne Twoje "sukulentowo" wygląda


Dziękuje Agatko.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:43, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
basia3012 napisał(a)

Ulu, przepraszam, że wtrącę się. Nie jestem Anitką ale myślę, że może chodziło o zloty czyli spotkania wielbicieli Warhammera. To są pasjonaci i może kleją jakieś figurki bohaterów tych gier czy coś z tych rzeczy?


Zgadza się Basiu, dokładnie o to chodzi.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:49, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
KasiaBawaria napisał(a)
Przepiekna kolekcja. Ona stoi w ogrodzie zimowym?Jaka masz tam teraz temperature? Uwielbiam te gliniane doniczki.


Tak są w ogrodzie zimowym. On jest otwarty na salon gdzie mam nastawioną temp na 20 st, temperatura jest tam delikatnie niższa niż w domu 17-19. Gdy nas nie ma i w nocy ogrzewanie jest wyłączone, wówczas może być niższa. Chyba im tam dobrze, bo kwitną.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:57, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Magleska napisał(a)
Anitka Twoje sukulentowo zachwyca potrafisz tak pięknie zaaranżować roślinki ,dekoracje ,że aż nie mogę się napatrzeć
buziaki


Madzia, na żywo wyglądają jeszcze lepiej Zapraszam.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:09, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Ku pamięci w tym roku sezon ogrodowy rozpoczęty 13 lutego. W czwartek i piątek udało mi się wrócić do domu po 15 a że ciemno robi się później wycięłam to co na ten moment ma być wycięte ( rozumiane po mojemu ) z powodu cebulowych, głównie byliny, z traw turzyce makugonskie, bo już startują i elaty. Doszłam do wniosku, że dobrze mieć "trochę po trochu", bo da się czasowo to obrobić. Przy okazji wygrabiłam cześć liści, gdzie warstwa była za gruba. Pozostały hortensje, róże, lawendy, inne trawy - to w marcu.
Wczoraj częściowo wykonałam oprysk promanalem, nie mogłam dokupić, nie starczyło na całość.
Sobota nieogrodowa, w sypialni z pędzlem i wałkiem.

Zdjęć nie mam, bo ciemności mnie zastawały przy pracy.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:20, 18 lut 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7689
Rozumię, ale ubolewam nad wprowadzonym niedawno zakazem przywożenia do UE niektórych owoców i sadzonek.

Przywiozłam teraz sadzonki Reo meksykańskiego w fioletowo-bordowym kolorze. Mam nadzieje, że się ukorzeni.

Takie cudo rosło na terenie wojskowym, zdjęcie robiłam na szybko przez oczko w siatce ogrodzeniowej, bo był zakaz fotografowania. Dobrze,że się chociaż częściowo w kard załapał, bo wyschnięty trawnik nie był obiektem moich westchnień.


Jakiś fragment musiał przenieść się z wiatrem i wyrósł przy krawężniku drogi.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Urszulla 07:05, 19 lut 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21735
Poczytałam Twoje historie i piwniczne też i podziwiam zapał do malowania.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Kokesz 08:04, 19 lut 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6614
Też kiedyś przywiozłam reo z wakacji miałam je nawet posadzone w ogródku. Starsza sąsiadka się dziwiła, że domowe kwiaty sadzę do ogrodu
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies