Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Migawki z ogródka

Pokaż wątki Pokaż posty

Migawki z ogródka

UrsaMaior 09:30, 08 sie 2022


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8197
Bażant pewnie wyskubał;D
____________________
ogród pod lasem
tulucy 22:47, 08 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
UrsaMaior napisał(a)
Bażant pewnie wyskubał;D


Bardzo, kurczę, śmieszne
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
tulucy 22:54, 08 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Dzisiaj siedziałam i pieliłam.
Pozbyłam się dwóch doniczek i przesadziłam kawałek wielkiej kępy jarzmianki. Trochę mi się rozjaśnia w głowie na temat przyszłych tetrisów. Ale tak to jest, jak się jesienią w szale i pośpiechu sadzi wszystkie doniczki jak leci, byle tylko posadzić.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Gruszka_na_w... 12:50, 09 sie 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Chciałabym Cię zobaczyć w tym stanie szału i pośpiechu. To musiał być przecudny widok.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
tulucy 13:05, 09 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Haniu, ja ogólnie w ogrodzie stanowię cudny widok poszarpane odzienie, podrapana, brudna całość.


Udało mi się dziś wypielić kawał rabaty zawłaszczony przez koper. Agresora wyrwałam i odłożyłam do ogórków, może w końcu jakieś będą.


Mam sporo wolnego miejsca na tym kawałku. I trochę muszę tam pozmieniać.


No i sąsiadka podrzuciła mi dziś 25 kg wiśni. Większość zamrożę, bez drylowania. Ale na konfitury i do suszenia muszę krwawą jatkę zrobić.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Kordina 15:22, 09 sie 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4720
tulucy napisał(a)
Haniu, ja ogólnie w ogrodzie stanowię cudny widok poszarpane odzienie, podrapana, brudna całość.


Ha, ha, zdjęcie proszę chociaż ja też, jak dziesiąte dziecko stróża we włosach jakieś trawy, liście, łapy czarne, zalezione paznokcie (chociaż kilka par super rękawic jest) bo ciągle lubię gołymi rękami grzebać w ziemi jak moja xywka wskazuje, spodnie dresówki czarne (dla niepoznaki ) podkoszulek po synku donaszam do robót, i stare niezastąpione kroksy bez dziur (nie lubię tych z dziurami, bo ziemia wsypuje się do środka).
Pozdrawiam poszarpanych i podrapanych

25 kg wiśni to dużo, ja wczoraj dostałam z 15 kilo brzoskwin, wszystkie obrałam, zmiksowałam i w 2 garach odparowałam. Żebyście widziały jak wyglądała moja letnia kuchnia, parując puszczały bąbelki i cała ściana zachlapana, sufit, podłoga i wszystko wokół normalnie ubaw po pachy
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
tulucy 22:46, 09 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Boszzzz letnia kuchnia - marzenie

Drylowanie odstawiam na dworze. Najwyżej kostkę woda się spłukuje, żeby mniej odpornych nie drażnić.

Ostatnio mam fajne spodnie, donaszam po siostrze, takie moro. Kamufluję się przed rodziną.

Dobrana z nas rodzina, bo o mnie ojciec mówi "siódme dziecko Baby Jagi".
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Kordina 01:34, 10 sie 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4720
Ha, ha, dziesiąte dziecko stróża w parze z siódmym dzieckiem Baby Jagi.
No widzisz do czego to doszło, do takich wynurzeń intymnych o dresówkach itp
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Mgduska 12:33, 10 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
tulucy napisał(a)
Dzisiaj siedziałam i pieliłam.
Pozbyłam się dwóch doniczek i przesadziłam kawałek wielkiej kępy jarzmianki. Trochę mi się rozjaśnia w głowie na temat przyszłych tetrisów. Ale tak to jest, jak się jesienią w szale i pośpiechu sadzi wszystkie doniczki jak leci, byle tylko posadzić.


A ja dochodzę do wniosku, że w doniczkach wszystko co kupiłam będzie najszczęśliwsze. Jest tak sucho u mnie, że w gruncie się zmarnuje. Mam np dwie czerwonozawijkowe - zdaje się od marca, cały czas w doniczkach, doniczki w kuwecie z wodą - paproty rosną jak ta lala, w przeciwieństwie do siostry w gruncie, walczącej o przetrwanie.
____________________
Sałatka pokrzywowa
tulucy 22:13, 10 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
U mnie w gruncie wilgotno. W przeciwieństwie do podstawek w doniczkach... Tu zapominam.


Karolci nie dogonię, ale ostatnia chyba też nie będę
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies