Kasia co tam działasz teraz?

Odpisałam Lidio od razu i mojej odpowiedzi nie ma. Szkoda
Mój Mąż właśnie ogarnia donice przed taras w tzw. międzyczasie.
Ja odchwaszczam, wycinam, szykuje pod kostkę teren. Wywożę ziemię na rabatę przed płotem bo brakuje tam sporo ziemi. Zostanie zaplanowanie

Róże sadzone w październiku są zapązkowane aż miło
New dawn

Giardina


Przy osłonie tarasu różą barock która była brązowa a w tym roku pomarańczowa żarowa

Przed tarasem wypielilam ścieżkę i zaczęłam wywozić ziemię i piach

Rabaty przed domem musiałam wczoraj powyrywać sporo zawilców bo zagłuszały resztę


Z drugiej strony coś się działo znowu z sesleriami i musiałam je ściąć bo leżały na wszystkim
Mam nadzieję że Annabelle się ogarnie bo wygląda jak nieszczęście. Paproć mimo wszystko dała sobie radę jakoś

Work on progress

Mąż się uwińął i sporą część zrobiona teraz z zewnątrz siatka z klejem i trzeba wstawić bo waży sporo jeszcze bez przodu


Donica ma 6m długości. Głębokość to 40cm. Wysoka będzie na ok 80cm