Nie pocieszajcie mnie

I tak będę wam truła

Wiem, że kilka osób już widzi co można dobrego zrobić z glebą. Odrobina cierpliwości, tylko kilka dodatków i dzieją się cuda na naszych oczach

Prawdziwe cuda!!!
Tu muszę skierować wielki ukłon do mojej, nieżyjącej już Pani Profesor od gleboznawstwa. Chyba tylko ta wiedza utknęła mi w głowie na wieki wieków

W sekrecie powiem, ze wtedy śmieszyła mnie jej pasja, ale chyba tylko dlatego, że nie miałam ogrodu i nie rozumiałam jak można leżeć na ziemi, z nosem wetkniętym w ziemię i wąchać, i palce wsuwać w glebę jak w najlepsze drożdżowe ciasto