Wani
06:18, 23 sie 2017
Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Basiu czy obornik z zeszłorocznej pryzmy będzie już przekompostowany? Może lepiej dam kompost ze swojego kompostownika? Zanim coś wsadzę czytam jak to zrobić najlepiej, stąd ten obornik pod róże - ale trochę się przestraszyłam 
Na ścieżkach wysypane jest kruszywo, takie jak po kostkę. Ciężko się po tym chodzi, kaleczy stopy. Nie jest to rozwiązanie docelowe, raczej etap pośredni. Wierzchnią warstwę chcemy zrobić tak jak widziałam w jednej ze stajni :wygląda to prawie jak ziemia ale to coś sypane jest i zagęszczone. Chodzą po tym konie, jeżdżą samochody i nic się nie dzieje. No i nie widziałam żeby robiło się błoto. Za niecały miesiąc będę w tej stajni to dopytam.
Teresa ja tam mogę spać ale za chwilę wychodzę do pracy więc jakby nie mam wyboru
Hortensji kupiliśmy 5 (a chcieliśmy chyba 7?), z tych pięciu wsadziliśmy 4 a jedna poszła gdzie indziej. Póki co stoją w miejscu, w pewnym momencie zaczęły im brązowieć liście, podobnie zresztą jak magnolii. Zabrałam chore liście do szkółki i pani powiedziała że to może być przędziorek. Zrobiłam oprysk, brązowienie ustało, od dołu widzę nowe pędy. Mam nadzieję na jakiś spektakularny wyczyn ze strony tych hortensji w przyszłym roku
Zrobiliśmy im naprawdę porządne stelaże.
Miłego dnia

Na ścieżkach wysypane jest kruszywo, takie jak po kostkę. Ciężko się po tym chodzi, kaleczy stopy. Nie jest to rozwiązanie docelowe, raczej etap pośredni. Wierzchnią warstwę chcemy zrobić tak jak widziałam w jednej ze stajni :wygląda to prawie jak ziemia ale to coś sypane jest i zagęszczone. Chodzą po tym konie, jeżdżą samochody i nic się nie dzieje. No i nie widziałam żeby robiło się błoto. Za niecały miesiąc będę w tej stajni to dopytam.
Teresa ja tam mogę spać ale za chwilę wychodzę do pracy więc jakby nie mam wyboru

Hortensji kupiliśmy 5 (a chcieliśmy chyba 7?), z tych pięciu wsadziliśmy 4 a jedna poszła gdzie indziej. Póki co stoją w miejscu, w pewnym momencie zaczęły im brązowieć liście, podobnie zresztą jak magnolii. Zabrałam chore liście do szkółki i pani powiedziała że to może być przędziorek. Zrobiłam oprysk, brązowienie ustało, od dołu widzę nowe pędy. Mam nadzieję na jakiś spektakularny wyczyn ze strony tych hortensji w przyszłym roku

Miłego dnia

____________________
Ania Pod bosymi stopami
Ania Pod bosymi stopami