Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pod bosymi stopami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pod bosymi stopami

Wani 22:59, 29 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
pestka56 napisał(a)
Bo wymieniłaś przetacznik.
Mnie bardziej podoba się przetacznikowiec


A ja w pierwszej chwili myślałam że nazwę pomyliłam, aż googlałam posprawdzać
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Wani 23:10, 29 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Toszka napisał(a)
Czytam o drzewach owocowych. A jakie mają być?

Wani, planowanie ogrodu zaczynamy od tworzenia jego szkieletu (wg. planu) - czyli żywopłoty i drzewa. Wybór musi być staranny, bo na liście twoich chciejstw widzę rosliny, które słyną jako nosiciele chorób dwudomowych.

Zrobienie warzywniaka w wierzchołku trójkata zaowocuje brakiem słońca - zwróć uwagę, że od zachodu i południa przez niemal cały dzień cień będzie rzucać dom


Toszka ja sama widzę że na mojej liście są "pierdoły" a nie ma konkretów Najbardziej martwi mnie brak decyzji w kwestii żywopłotu, założenie było takie żeby sadzić jesienią i przez zimę planować dalej. Ale widzę że możemy się nie wyrobić.

Choroby dwudomowe...Chodzi o tą rdzę co atakuje m.in głogi? Jak widzisz zła sława wielu roślin do mnie nie dotarła

Warzywnik. Widzisz, on już tam jest. To było jedyne miejsce w którym mogłam posadzić w tym roku warzywa, pierwsze w którym ziemia została wyrównana. Potem pies zaczął nam tratować to co posadziliśmy i powstał płotek. Potem placyk na pranie. No samo się zrobiło Co ciekawe słońca tam nie brakuje, powiedziałabym nawet że jest tam cały dzień słonecznie. Rano wschodnie słońce, południowe z wysoka i wieczorem zachodnie zagląda z drugiej strony. Nawet moja mama jak była dziwiła się że w miejscu które powinno być z założenia stracone jest wystarczająco dużo słońca.
Sama mam wątpliwości, serio. Ale zbiory w tym roku mieliśmy wspaniałe
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Wani 23:29, 29 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
A, i jeszcze w kwestii drzew owocowych. Chciałabym chyba wszystkie jakie się da Moje dzieci nie gardzą żadnym owocem. No i koniecznie maliny. To co mnie martwi to wygląd tych drzewek. Nie są zbyt reprezentacyjne, przynajmniej te które widzę w sąsiednich ogrodach. Miałam przez chwilę pomysł żeby założyć sad ze starymi odmianami ale zrezygnowałam, musiałabym mieć więcej miejsca.
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Wani 08:55, 30 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Czy podzielenie działki linią żywopłotu w miejscu zielonej linii (tył) to zły czy dobry pomysł?
To miejsce które najbardziej chcę osłonić bo taras widać z ulicy. Obsadzenie pod płotem tylko częściowo rozwiąże problem bo taras jest wyżej niż płot. W dodatku żywopłot na całości zabierze mi miejsce które bym mogła wykorzystać na maliny np.
Część widoczna z tarasu znacznie by się zmniejszyła co ma pewnie i wady i zalety Sam żywopłot wydzielający tą część nie miałby być zbyt wysoki, na pewno nie wyższy niż 2 m. Stworzyłby przy okazji ekran do obsadzeń. Muszę brać pod uwagę że plac zabaw w tej formie będzie potrzebny jeszcze 3-4 lata. Potem pewnie zostaną same huśtawki, może jakiś domek ogrodowy w kącie sadu... Po likwidacji placu możnaby dosadzić żywopłot.



Zaznaczyłam jeszcze na czerwono bramę wjazdową. Powinna przyjechać w przyszłym tygodniu. Wymazałam rabatę z jednego boku tarasu bo tam ma być placyk "roboczy" i roślin nie będzie.


____________________
Ania Pod bosymi stopami
anbu 08:58, 30 sie 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Dzieci masz jeszcze malutkie a trójkącik z czasem ogarniecie Moja rada - wrzuć na luz bo będziesz chodzić wiecznie sfrustrowana

Jesienią i zimą fajnie się ogląda ogrody na O, fajnie się planuje, fajnie się spisuje ulubione rośliny

Rośliny możesz kupować malutkie, nie wkręcaj się - uwierz mi na słowo one szybko rosną

Moje wiśnie Umbry, sadzone na froncie, miały pieńki cieńsze od bambusa do którego były przywiązane a teraz nie potrafię ich pni objąć palcami jednej ręki Drzewa są u nas coś ponad rok Choiny już mnie przerosły a między szmaragdami już nie da się przecisnąć Nigry machają sąsiadce zza płotu i śmieje się, że w zeszłym roku jeszcze ich nie widziała


Nie cel jest ważny, ale droga do celu tyż

Buźka


____________________
Ania Ogród Ani :)
Wani 09:09, 30 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
anbu napisał(a)
Dzieci masz jeszcze malutkie a trójkącik z czasem ogarniecie Moja rada - wrzuć na luz bo będziesz chodzić wiecznie sfrustrowana

Jesienią i zimą fajnie się ogląda ogrody na O, fajnie się planuje, fajnie się spisuje ulubione rośliny

Rośliny możesz kupować malutkie, nie wkręcaj się - uwierz mi na słowo one szybko rosną

Moje wiśnie Umbry, sadzone na froncie, miały pieńki cieńsze od bambusa do którego były przywiązane a teraz nie potrafię ich pni objąć palcami jednej ręki Drzewa są u nas coś ponad rok Choiny już mnie przerosły a między szmaragdami już nie da się przecisnąć Nigry machają sąsiadce zza płotu i śmieje się, że w zeszłym roku jeszcze ich nie widziała


Nie cel jest ważny, ale droga do celu tyż

Buźka




Anbu widziałam zdjęcia Twoich wiśni po zakupie I pociesza mnie że też nie miałaś łatwego startu a teraz Twój ogród jest nie do poznania. Ale odwaliliście taką robotę że szok. Mnie chyba nie stać na narzucenie takiego tempa, musimy ogarnąć też wnętrze domu i działać w tempie które nie będzie ze szkodą dla dzieci Dziękuję że wpadłaś ze słowem otuchy
____________________
Ania Pod bosymi stopami
makadamia 09:12, 30 sie 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Wani napisał(a)
Czy podzielenie działki linią żywopłotu w miejscu zielonej linii (tył) to zły czy dobry pomysł? To miejsce które najbardziej chcę osłonić bo taras widać z ulicy. Obsadzenie pod płotem tylko częściowo rozwiąże problem bo taras jest wyżej niż płot. W dodatku żywopłot na całości zabierze mi miejsce które bym mogła wykorzystać na maliny np.


Na razie trudno powiedzieć. Pomysł sam w sobie nie jest zły, ale 2 metry to IMO za wysoko w tym miejscu.
Czy ja dobrze rozumiem, że maliny chcesz posadzić przy ogrodzeniu? Sąsiadów chcesz dokarmiać, czy co?

Wani napisał(a)
Zaznaczyłam jeszcze na czerwono bramę wjazdową. Powinna przyjechać w przyszłym tygodniu. Wymazałam rabatę z jednego boku tarasu bo tam ma być placyk "roboczy" i roślin nie będzie.


Brama jest w cokolwiek dziwnym miejscu - chyba ciężko będzie wjeżdżać do garażu? Jesteście czymś zmuszeni do takiego umiejscowienia?
Pojęcie "placyk roboczy" jest mi nieznane - do czego konkretnie jest Wam potrzebne to miejsce?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 09:16, 30 sie 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Wani napisał(a)


Plac zabaw stoi tam gdzie stoi właśnie po to żeby go było widać z tarasu To było niesamowicie wygodne kiedy dzieci były mniejsze. Teraz mają 4,5 i 6 lat i nadal wolę mieć je na oku.


Chyba jestem wyrodną matką - wszyscy chcą mieć dzieci na oku, a tylko ja bym chciała, żeby mi zeszły z oczu
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Wani 09:45, 30 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
makadamia napisał(a)


Na razie trudno powiedzieć. Pomysł sam w sobie nie jest zły, ale 2 metry to IMO za wysoko w tym miejscu.
Czy ja dobrze rozumiem, że maliny chcesz posadzić przy ogrodzeniu? Sąsiadów chcesz dokarmiać, czy co?



Brama jest w cokolwiek dziwnym miejscu - chyba ciężko będzie wjeżdżać do garażu? Jesteście czymś zmuszeni do takiego umiejscowienia?
Pojęcie "placyk roboczy" jest mi nieznane - do czego konkretnie jest Wam potrzebne to miejsce?


Tak, chcę posadzić maliny przy ogrodzeniu O sąsiadów się nie boję, póki co oni dokarmiają nas



To wieś jest, tutaj prawie każdy ma swoje

Brama, aaaaa!!!!!! Tak, jesteśmy zmuszeni przez słup Nie zwróciliśmy na to uwagi jak nam geodeta dom wyznaczał. Brama jest szeroka więc wjeżdża się ok ale wizualnie efekt jest taki sobie z tym słupem.
Placyk roboczy jest tajemnicą mojego męża. Chce mieć miejsce w którym będzie mógł sobie wygodnie odkurzyć samochód np. Ma tam gniazdko do odkurzacza przygotowane, kran z wodą. Nie wnikam. chciał mieć takie miejsce to ma Nie narzekam bo sama planuję tam w przyszłym roku łóżeczka dzieci malować.

A co do dzieci na widoku...Ogrodzenie tymczasowe, dzieci małe. Tak, chciałam mieć dzieci na widoku
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Wani 10:07, 30 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Poszłam zrobić zdjęcie od frontu, za tydzień mam nadzieję będzie lepiej to wyglądać Jak widać wjazd jest szeroki. To co widać z boku to ten "placyk"
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies