Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pod bosymi stopami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pod bosymi stopami

pestka56 21:11, 08 wrz 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Uhahałam się tym opisem teściowego sadzenia. No, mistrz w każdym calu

Ale mój ogród też powstawał dziwnie. Może z trochę większą świadomością z mojej strony. Za to w permanentnej wojnie z moim J, do którego dopiero teraz zaczyna docierać, że wetnięcie roślinki w ziemię, gdzie dalej bidulka ma sobie sama radzić, to nie jest jedyny słuszny sposób na posiadanie ładnego ogrodu.
____________________
Kasia
Toszka 09:20, 09 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Największym problemem mojego teścia jest brak wyobraźni co do tempa wzrostu i przyszłych gabarytów rosliny. To niestety problem większości z nas, zwłaszcza, że sadzimy małe drzewka, krzaczki, bylinki. Wspaniale na swoim wątku opisała to Dominika, której ogród zaprojektowała projektantka z wyobraźnią (co wyszło już w 5 roku od założenia). Dominika wspominała, że początkowo wszystko wydawało się jej łyse. Zaczęła dosadzać i uzupełniać luki. Po 5 latach to co dosadziła wysadzała
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Wani 08:11, 20 wrz 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Po dwóch tygodniach intensywnej pracy zawodowej mam wreszcie trochę luzu i ...jestem chora Zaległam w wyrku i nawet przeglądanie wątków przychodzi mi z trudem. Wracam jednak do koncepcji mojego ogrodu i zastanawiam się czy to odgrodzenie sadu cisami to rzeczywiście dobry pomysł? Jest tam zbyt mało miejsca żeby pomieścić wszystkie drzewa owocowe które bym chciała mieć, w dodatku po "przegryzieniu" tematu warzywnika dojrzewam do decyzji żeby zostawić tą wygrodzoną część która już jest zrobiona ale zrobić jeszcze warzywnik bardziej naświetlony. I tu znów róg działki byłby pewnie najlepszy.
Makadamia wklejała u mnie inspiracje ogrodów z drzewami owocowymi, Toszka też gdzieś ostatnio pisała że nie muszą one rosnąć w wydzielonej części. Może rzeczywiście to jest najlepszy pomysł na mój ogród?
____________________
Ania Pod bosymi stopami
sylwia_slomc... 10:24, 20 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81850
Witaj
Mnie się ta ławka z huśtawki bardzo podoba
Za to napisze , że moim zdaniem hortensje pnące na ścianie zdecydowanie za gęsto, Wystarczyłyby dwie trzy sztuki na całą ścianę

Kratki są im nie potrzebne bo nie puszczają wąsów tylko korzonki czepne.
Zajrzyj do "Miłkowa" i poproś Irenkę niech Ci pokarze swoją pnącą , jedna sztuka , a ogromna
One w pierwszym sezonie stoją bo muszą się ukorzenić , a korzenią się bardzo głęboko, potrafią do wód gruntowych nawet, w kolejnych latach bardzo szybko rosną. Podłoże musi być kwaśne
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
pestka56 11:26, 20 wrz 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Coś jest w tym kończeniu intensywnej pracy. Bo ja od wczoraj też choruję Skończyłam wyczerpujący maraton trwający kilka miesięcy i miałam nadzieję prace ogrodowe wreszcie. No, i klops. Pocieszające, że pada, więc choróbsko aż tak bardzo nie przeszkadza

Drzewka owocowe musisz bardzo przemyśleć. Ważne nie tylko jakie rodzaje posadzisz, ale jakie odmiany. Jedne rosną wysokie, rozłożyste inne nie. Także szybkość wzrostu trzeba brać pod uwagę. Masz ograniczoną ilość przestrzeni. Drzewka trzeba ciąć nie tylko, żeby ograniczać rozrastanie. Trzeba usuwać dzikie pędy, utrzymywać dostęp światła do wnętrza korony. Są też konieczne niektóre opryski chroniące przed chorobami i szkodnikami.
Jeśli posadzisz sad, to będziesz mieć łatwiejszą kontrolę nad zdrowotnością drzewek. Nie będziesz latać z opryskiwaczem po całym ogrodzie. Wszystko w kupie i bardziej widać jeśli zaczyna się jakaś choroba. Łatwiej też chronić przed skrzydlatą żarłoczną bracią
Rozważ to. I nie kupuj drzewek w byle szkółce ani na targu. Poszukaj kwalifikowanego hodowcy drzewek owocowych.

To z moich doświadczeń.
Wiśnie kupione na targu ciagle marniały, owoce takie sobie, a liści nie było już w połowie lipca.
Jabłonie i grusza, którym pozwoliłam rosnąć wśród roślin ozdobnych będziemy wycinać. Ciężko się do nich dostać pomiędzy ozdobnymi. Poza tym za bardzo zacieniają rabaty. A grusza złapała rdzę i to już jest tragedia.
____________________
Kasia
Toszka 12:58, 20 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Pestko, jeśli się sadzi z głową i przemyślanym planem nasadzeń i pamięta o allelopatii, dobrze przygotowanym dołku z dobrociami etc to pojedyncze drzewa mniej chorują niż sadzone w kupie (jak to nazwałaś).

Opryski ekologiczne nie szkodzą rabatom. A nieekologiczne... cóż, to lepiej kupić owoce w sklepie - łatwiej, szybciej i w sumie taniej...
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
pestka56 16:11, 20 wrz 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Niestety najczęściej zakładamy ogrody mając mizerną wiedzę

"w kupie"... chodziło mi o wyodrębniony obszar, nie o zagęszczenie
I niestety ekologiczne opryski nie zawsze sobie poradzą z problemem. Na ogrodowisku trochę o tym dziewczyny piszą.
____________________
Kasia
Toszka 19:07, 20 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Lepiej czytaj co Mazan pisze. Był wspaniały dział herbicydy... niby dalej jest...ale po porządkach jest już bez ładu i składu...
Bez obrazy innych forumowiczów, ale sad to specjalność Mazana połączona z praktyką. Masz dział "ogród", masz dział diagnostyki chorób - czerp garściami z bezinteresownego zaangażowania Mazana i jego doświadczenia (olbrzymią wiedzę pomijam, bo to oczywiste.)

Ekologicznymi środkami wyprowadziłam na ludzi prawie 50-cio letnie odziedziczone i zapuszczone jabłonie (z parcha), brzoskwinie (z kędzierzawości) i grusze (z rdzy). A także ciut młodsze wiśnie z plamistości.
Ekologia wymaga drakońskiej samodyscypliny i regularności. Wszystko jest mozliwe przy samozaparciu. Np.przyczyną czarnej plamistości wisni były zawilce posadzone pod nią.... Na zachętę dodam, że tuż za płotem mam sąsiedzką encyklopedię chorób i tym bardziej ekologia jest wyzwaniem.

Dodam jeszcze, bo tak sobie skojarzyłam, że przecież idąc twoim tokiem myślenia to nie powinno się sadzić żadnych ozdobnych śliw, wiśni, świdośliw, jabłonek etc. A jednak się sadzi a przecież te same choroby je nękają...
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
pestka56 21:06, 20 wrz 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Toszko, mam wielki szacunek, dla takich osób jak Ty czy Mazan, ale m.in. z powodu tego samozaparcia, regularności nie każdy zawsze może postawić wyłącznie na ekologiczne prowadzenie ogrodu.
____________________
Kasia
Wani 07:26, 21 wrz 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Tak, ekologicznie prowadzony ogród byłby moim marzeniem i generalnie brzmi to super i och i ach. Z drugiej strony nie zgadam się z twierdzeniem że zrobienie oprysku ustawia własne owoce na równo z tymi ze sklepu. Bo po pierwsze wiem czym pryskałam, po drugie wiem że zrobiłam to we właściwym momencie. Mam świadomość co jest w warzywach, owocach, kaszy, mące... Wiem co jest w mięsie i tu już kupowanie mięsa w sklepie połączone z uprawą ekologicznych jabłek (bo zdrowe) wydaje mi się bez sensu Generalnie dużo ostatnio myślę o jedzeniu i przeraża mnie bo nie jestem w stanie uchronić dzieci przed całą tą chemią która jest we wszystkim Więc tak, ekologiczny sad jak najbardziej i będę się starać. Ale wiem też że w tym samym czasie będziemy jeść "kupne" ziemniaki a w przedszkolu na śniadanie dzieci dostaną "chlebek z szyneczką"...
Ale wracając do sadu
Lista drzew które bym chciała jest długa. Nad ich wielkością też już myślałam, był nawet moment że rozważałam zakup starych odmian jabłoni. Ale te są naprawdę duże i lepiej chyba nie iść w tę stronę
Tak więc:
-wiśnia (dwa drzewka)
- czrreśnia
- morela
- brzoskwinia
- śliwa
- jabłonie (jedna mniejsza i ze 3 większe )
- grusza
- dereń
- morwa (już mam)

Krzewy:
- maliny
- porzeczkoagrest (dostałam i już rośnie więc uwzględniam w wykazie)
- borówka
- truskawki
- porzeczka czarna + czerwona

Jak widać wizję mam "na bogato" i zdecydowanie nie dam rady upchnąć tego w kąciku działki. Dlatego wiem już że mój ogród to będzie raczej sado-ogród

____________________
Ania Pod bosymi stopami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies