Jesienne porządki rozpoczęte. Reszta kompostownika ,który zdemontowałam już spalona. To co było w kompostowniku rozrzuciłam luźno. Dosypię liści dębowych i może na wiosnę coś z tego będzie. Aktualnie na tapecie niekończące się zbieranie żołędzi

Ciekawe ile nowych dębów mi wyrośnie

Stół i krzesła pochowane. Tak

już nie mam zamiaru siedzieć na tarasie. Jetem ciepłolubna

Jeszcze tylko powiąże trawki póki ciepło jest i mogę działać w domu
Wiecie może jaka warstwa liści dębowych na rabatach daję pewność ,że się rozłożą do wiosny ? Zawsze daję za dużo