Lubię tu zaglądać. Jesteś pozytywnie zakręcona, dodajesz mi energii Sama kiedyś "działałam" tak jak Ty. Tylko nie miałam Ogrodowiska Też posadziłam róże w rozplenicach Moudry. Musiałam róże wykopać bo nie miały czym oddychać. Teraz po niedzieli wysadzam rozplenice bo jednak róże mi tam bardziej pasują. A do nich na wiosnę dam stipy
No następna mnie denerwuje Ja choćbym chciała to nie mogę nic kupic bo chwilowo jakby bilans się ie zgadza. Tj więcej do wywalenia niż potrzeba. Tylko jak tu sadzić jak taka zimnica jest, brr. U mnie rano całe 0 było
No kochana.Troszkę nadrobiłam choć przyznam się że tylko pismo obrazkowe. Zbieram szczękę z podłogi gratuluje ogrod jest nie do poznania cudnie jest
Buuu ja też tak chcę
Cieszę się ,że moje ogrodowe wariactwo może się przydać na cokolwiek
Ja tak działam od początku tj od 6 lat ale dopiero jak odkryłam Ogrodowisko,to zaczęło się pomału układać a ja zobaczyłam światełko w tunelu. Tym światełkiem są Wasze piękne ogrody i chyba ono tak mnie nakręca Tak bardzo chcę mieć piękny ogród ,że czasami moje działania są jakby irracjonalne . Wcześniej tetris był a jakże tylko widza na temat roślin zerowa, dobór roślin totalnie nietrafiony. Oj ile ja w swoim życiu roślin się już pozbyłam
Widzę,że u Ciebie też niezłe roszady. Idę do Ciebie, poczuję jak się u siebie i może inspiracje różano - rozplenicową znajdę