Dzięki za wskazówki dziewczyny, jakoś musimy sobie z tym wszystkim poradzić. U nas znowu było cięcie w ogrodzie. Tak naprawdę zostały mi już tylko róże, obetnę je w kwietniu jak forsycja zakwitnie. Aha, dziewczyny, czy tniecie hakonechloe? Bo boję się, że jak je ruszę to padną mi całkiem.
Pokażę wam jeszcze ławeczkę, którą kupiliśmy pod platana (hortensje jeszcze przed cięciem). Wiem, że ma beznadziejny kolor, pomalujemy ją na ciemny brąz jak nasze doniczki. Wszystkie doniczki przy i na tarasie będą miały ten sam kolor, bo narazie mamy misz masz.