DariaB nie wszystkie wymagają podpierania. Może te niekoniecznie.
To masz humanistkę w domu Jakie plany na przyszłosć?

Orliki rosną jak wściekłe, do tego się rozsiewają. Wydawało mi się, że obydwie odmiany są od ciebie. Ale może faktycznie kupiłam jedną odmianę w którejś szkółce na miejscu, tu też sprzedają.

A rabata faktycznie coraz bardziej zarośnięta, co bardzo mnie cieszy. Więcej roślin, mniej chwastów.

Może rzeczywiście nie trzeba ich podpierać, jak pada mocno to się kładą ale jeszcze mi się nie złamały.
Starsza to humanistka pełną gębą, na psychologię się wybiera ale to bardzo oblegany kierunek, nie byłam tego świadoma. Młodsza ma takie plany jak Twoja córka
Nie wiesz czy azalie można przycinać? Moje są łyse dołem.

Orliki mogą nie powtarzać cech, więc jednoznacznie nie stwierdzisz, skąd je masz

Widziałam w Wojsławicach dorosłego cyprysika. Robił wrażenie.
Nie znałam róży Stadt Rom, ale na zdjęciach jest efektowna w masie. Będzie ciekawie

DariaB psychologia zrobiła się bardzo modna.

Azalie z tego co czytałam w Szkole Cięcia można ciąć by się zagęściły w marcu i czerwcu.

Jakie masz te hakonki? Tam masz słońce ?