Heja, ostatnie dni pełne wydarzeń u Ciebie. Szkoda wyjazdu do Wojsławic, choć spotkałam się z opinią, że tam w deszczu najlepiej, bo ludzi mało
Patrząc na zdjęcia, to jałowiec po prawej
Zamęczonych roślin szkoda, niestety czasem tak się może zdarzyć przy sprzedaży wysyłkowej, ale chyba jednak w zdecydowanej większości przypadków rośliny przychodzą ładne. Mimo wszystko wysyłkowo wybór jest ogromny i czasu tyle na szukanie się nie marnuje.
Ja walczę z warzywnikiem, moje wychodowane rozsady próbują sił na grządkach, rokują słabo niestety.
No i testuję sadzenie roślin w kartonach, tzn sadzę do kartonu jak do doniczki w lepszą ziemię i taki karton-doniczkę wkopuję na rabatę. Zobaczę, może tak chronione wzmocnią się na tyle, żeby później lepiej znieść słabą glebę. Wsadziłam tak powojniki.