Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

Martka 23:18, 07 lip 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ja też obstawiam, że to mogą być ślimaki, mam podobny efekt końcowy choć jedną tylko hostę. Którą w dodatku w tym roku ujrzałam po raz pierwszy w całej krasie, w poprzednich latach ślimaki nie dały jej szansy pokazać się w pełnej krasie. To ich przysmak

ajka 23:23, 07 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Roocika napisał(a)
Hmm, tak myślę ale pewności nie mam
Moje hosty wyglądają jak ser szwajcarski Dziura na dziurze


U mnie na szczęście większość ma się w miarę dobrze. Ta jedna oberwała chyba najmnocniej. W sumie nie widuję u siebie ślimaków, ale czasami widzę na roślinach śluz charakterystyczny dla nich.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 23:25, 07 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Agatorek napisał(a)
Platan świetnie wyglada .

Trzymam kciuki za jeżówki. U mnie jedna była ze dwa razy wykopana przez psa, ale odrosła .


Zawsze wydawało mi się, że jeżówki są bezproblemowe, ale chodząc po forach, wychodzi jednak że nie aż tak bardzo jak myślałam. Ja nie mam psa, ale czasem widzę pougniatane, albo połamane rośliny, obstawiam, że przez koty, bo czasem widuję u siebie na działce.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 23:27, 07 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Martka napisał(a)
Ja też obstawiam, że to mogą być ślimaki, mam podobny efekt końcowy choć jedną tylko hostę. Którą w dodatku w tym roku ujrzałam po raz pierwszy w całej krasie, w poprzednich latach ślimaki nie dały jej szansy pokazać się w pełnej krasie. To ich przysmak


Na szczęście hosty ładnie odrastają, coraz większe co roku.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Yenna 09:32, 08 lip 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 585
Też bym obstawiała, że to ślimaki podgryzają hosty.

Platan coraz lepiej wygląda jego będziesz dalej formować w coraz większy parasol? Czy po prostu przycinać to, co wystaje?

____________________
Marta z Vengerbergu
ajka 09:53, 08 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Yenna napisał(a)
Też bym obstawiała, że to ślimaki podgryzają hosty.

Platan coraz lepiej wygląda jego będziesz dalej formować w coraz większy parasol? Czy po prostu przycinać to, co wystaje?



W sumie fajna byłaby chyba jeszcze większa korona, ale musielibyśmy stworzyć większą konstrukcję, na razie nie mamy do tego głowy.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
edi75 10:05, 08 lip 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2700
ślimaki chyba..one lubią hosty
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Joann 12:38, 08 lip 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2319
ajka napisał(a)





Aniu, ten platan jest świetny! Warto było zainwestować i ten pomysł z kołem pod nim - rewelacja! Powiedz mi, czy drzewo na taką parasol kupuje się już ze stelażem? Czy stelaż trzeba samemu zrobić? Jak to jest?
Czosnki - giganty! Hosty faktycznie dopadł jakiś szkodnik.
____________________
Joanna Ogród długi
ajka 12:58, 08 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Joann napisał(a)


Aniu, ten platan jest świetny! Warto było zainwestować i ten pomysł z kołem pod nim - rewelacja! Powiedz mi, czy drzewo na taką parasol kupuje się już ze stelażem? Czy stelaż trzeba samemu zrobić? Jak to jest?
Czosnki - giganty! Hosty faktycznie dopadł jakiś szkodnik.


Ja kupiłam już ze stelażem, tylko zrobił się już jakby za mały Pewnie można samemu też wyprowadzić, ale czeka się wtedy kilka lat dłużej.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 13:39, 08 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Zapraszam na parę owoców:
- agrest zielony - przepyszny, dużo lepszy od czerwonego



- agrest czerwony



- wiśnia (ta zawsze owocuje i nigdy nie choruje), już trochę objedzona







- biała porzeczka (w tym roku choruje, ale rozrosła się i owoce smaczne)



Niestety czereśni u mnie jak na lekarstwo Chociaż są przepyszne. Boję się, że to coś poważniejszego, jakiś rak i drzewa mi uschną. Tfu tfu. Brzoskwinia nowa też ma kędzierzawość i nie wiadomo czy przetrwa. Drzewa owocowe okazują się trudniejsze w hodowli niż ta cała reszta dookoła.

____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies