Musze chyba narazie przejść do kolejnych rabat, bo ta spedza mi sen z oczu, a Was zniechęca.
Mysle, że tak jak Asia mi radziła, moją inspiracją będzie Ogród Dominiki i ogród inteligentny Danusi.
Plan Dominiki jest dostepny w jej poscie - popatrze sobie na niego, a czy plan Danusi jest gdzieś dostepny? Czy wogóle mozna takie zgapiostwo robic?

Iza, Mnie Twój plan na rabatę wydaje się ok.
Tylko hortensje sugerowałabym raczej mocno przebarwiające się (diamant rouge, pinky winky) bo chyba lepiej będą pasowały do barona niż białe.
I trzymać się z dala od wszelkich żółci.

Danusia ma swoje wątki - tam szukaj. Nie wiem, czy projekt inteligentnego tam będzie, ale nawet jeśli nie, to znajdziesz tam dużo porad praktycznych

Super, Asiu własnie Pinky Winky sa tam posadzone A czy molinia to da żołty kolor, którego mam tam unikać?

zależy jaka odmiana. ogólnie molinie dopiero jak się starzeją, to na złoto.
zwróciłam uwagę na żółty, bo przy samym boku narysowałaś żółte poletko i napisałaś, że to ma być hakone. Hakone występuje w odmianie podstawowej - zielonej i dwóch żółtych. I te żółte chciałam odradzić

Molinie są zielone, chociaż wszystkich odmian nie znam, ale później w fazie jesiennej przybierają taki żółty kolor, tak więc nie wiem czy ci tam będą współgrać jak nie chcesz takiego koloru...

Dzieki Monia, ja myśle , ze raczej chodzi o taki typowy kolor zółty jak ma trzmielina. Mysle że molinie beda ok, ladnie sie wybarwia na jesień.
Dzieki Podsuwaj swoje spostrzeżenia.

makadamia napisał(a)

zależy jaka odmiana. ogólnie molinie dopiero jak się starzeją, to na złoto.
zwróciłam uwagę na żółty, bo przy samym boku narysowałaś żółte poletko i napisałaś, że to ma być hakone. Hakone występuje w odmianie podstawowej - zielonej i dwóch żółtych. I te żółte chciałam odradzić

Asiu czy zatem jest ok ? Kolor molini zmieniony na zielony.

Na tą chwilę wydaje mi się ok.
trzeba jeszcze obmyśleć co dać przed wiązem - koło sosen.

Dokładnie. Mamy tam do dyspozycji obwódke z bukszpanu. Ale tak mysle ze dałabym ją po obrysie na zewnatrz, a miedzy sosnami zrobiłabym jakas plamę roślin jednego gatunku np. trawa jakas wyższą, albo hortki,tawułk lub hortki w środku sosen, okrązone rozlpenicą i po obwodzie bukszpan.
I tak wysadzam z tamtad buka i magnolie.

Oo, magnolię bym przesunęła tylko bliżej wiąza. Jak ją wyguglowałam, to ona ma raczej wąski, pionowy pokrój, to się zmieści.
Cała reszta ok.