Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Małymi krokami-Ogród Wioli

Pokaż wątki Pokaż posty

Małymi krokami-Ogród Wioli

April 07:14, 06 wrz 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10310
Ale miałaś speeda z tym cięciem. Jak równiutko. Od razu wrażenie i nie tylko wrażenie porządku
Ja też cięłam cisy. Przypomniało mi się o żywopłocie, który wiosną zaniedbałam. W zeszłym roku też tylko raz widział sekator. Dlatego zeszło mi się bardzo długo. Część gałęzi musiałam zupełnie wyciąć bo się mocno poodginały i szpeciły.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Wiaan 10:57, 06 wrz 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5347
Wiolu mam szałwie deep blue, które po cięciu ledwo odbiły albo wcale. Czy myślisz, że jest sens przesadzenia mimo takiego stanu rzeczy. Częściowo ślimaki sie przyczyniły i róże zasłoniły słonko. Teraz posadziłabym je inaczej aby miały dużo słońca.
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
DariaB 11:40, 06 wrz 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3062
Wiolka ale miałaś pracowity weekend ja z robotą mam podobnie, jak wpadnę w trans to ciężko mi przestać, chociaż ostatnio zauważyłam, że jakby mam mniej sił i potrzebuję sobie odpocząć
Nie zgodzę się w Wami, że szczawik jest najgorszy ja uważam za prawdziwe utrapienie skrzyp, wyrwiesz dziada, a on pod ziemią rozpoczyna nowe życie i wylezie tak czy siak. Szczawik też mam, a jakże i powój blee
Efekt weekendowych prac u Ciebie jak zawsze cieszący oko Hakonka w donicy extra!
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Nowa12 11:42, 06 wrz 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Wiolka5_7 napisał(a)


No właśnie pewnie sobie przynieśliśmy z roślinami... Pilnuj ,żeby się nie rozsiał


Dokładnie. Ja go w ogóle nie miałam ale niestety w szkółkach jest go pełno i też sobie przywiozłam z roślinami niestety. Wyrywam na bieżąco ale też mam go pod roślinami i nie sposób go wyrwać w całości.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Wiolka5_7 15:10, 06 wrz 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20637
Wiaan napisał(a)
Szczawik to też moja zmora, mam go serdecznie dość.

Tak to zmora! Też mam go dość!
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 15:13, 06 wrz 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20637
Judith napisał(a)
Mam i ja. Jasnozielony łatwo wychodzi, a ciemnozielono-bordowy to masakra - milion rozłogów i trudno go skutecznie wyrwać...


Nawet nie wiedziałam , że występuje w 2 kolorach

Tak maskara wyrwać.U mnie susza ,wiec korzenie przycięłam raczej i będzie odbijał,ech... Ale usunęłam to chociaż sie nie rozsieje
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 15:15, 06 wrz 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20637
Magara napisał(a)
Szczawik chyba zostanie "rośliną" roku U mnie też masa, skąd? nie wiem. Z doniczkowych nasadzeń staram się bardzo starannie wszystko złe wypłukać, a on się w tym roku pojawił


Niestety mam go ja ,moja mama też ma i walczy z dziadem ,no i na forum chyba większość też się morduje z nim

Myślę, że wystarczy kawałek korzonka ,co zostanie w doniczce... Ja kiedyś go nie miałam i na bank przyniosłam z roślinami .

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 15:18, 06 wrz 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20637
Liviaa napisał(a)
U mnie też szczawik zagościł. Przywiozłam ze szkółki w pakiecie z kosodrzewiną. Wyrywam jak tylko widzę, a mimo to mam go coraz więcej. W ziemi chyba zostają maciupkie korzonki i to go pobudza do odrastania w zastraszającym tempie


Tak w ten sposób chyba każdy sobie go zaprosił do ogrodu

Ja go plewię jak ziemia jest wilgotna i podważam pazurkami i fajnie wychodzi z całym korzeniem.
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 15:22, 06 wrz 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20637
April napisał(a)
Ale miałaś speeda z tym cięciem. Jak równiutko. Od razu wrażenie i nie tylko wrażenie porządku
Ja też cięłam cisy. Przypomniało mi się o żywopłocie, który wiosną zaniedbałam. W zeszłym roku też tylko raz widział sekator. Dlatego zeszło mi się bardzo długo. Część gałęzi musiałam zupełnie wyciąć bo się mocno poodginały i szpeciły.


Tak speeda miałam
Uwielbiam takie przycięte rośliny, też myślę że od razu porządniej się robi

Ja cięłam ze 3 razy w tym roku . W sobotę to chyba dużo osób coś cięło dobrze , że sobie przypomniałaś, wiosną się odwdzięczy
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 15:24, 06 wrz 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20637
Wiaan napisał(a)
Wiolu mam szałwie deep blue, które po cięciu ledwo odbiły albo wcale. Czy myślisz, że jest sens przesadzenia mimo takiego stanu rzeczy. Częściowo ślimaki sie przyczyniły i róże zasłoniły słonko. Teraz posadziłabym je inaczej aby miały dużo słońca.


Hmmm, dziwne, że nie odbiły. Ciężko powiedzieć,najlepiej czekać na wiosnę.
Widzisz moje na wjazdowej też myślałam że padły przez zimę a jednak się obudziły
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies