Dostałam je, był uprzątany wiejski dom po zmarłych właścicielach. A wszyscy znajomi i rodzina wie, że ja takie rzeczy chętnie przygarnę Mam trochę różnych staroci
Kiedyś chyba w sprzedaży były tylko takie doniczki. Wszystkie babcie na wsiach je miały

Pięknie prezentuje się ogród majowy
Zdolna jesteś - takie piękne donice sama zrobiłaś
Z niezapominajkami tak samo robię - lubię jak robią w maju busz, a potem po przekwitnięciu wyrywam wszystkie i tak dużo się sieje

Ogród nieduży to jakoś ogarniam, teraz próbuję zadbać o część warzywną. Tam muszę ogarnąć jeszcze kilka składowisk "przydasi"
Trawa tam raczej dzika, w koło też pozostaje ugór, bo po kawałku ulepszam ziemię pod warzywa. Po za tym więcej raczej nie dam rady przypilnować i zadbać.
Całość pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale będę miała potem porównanie jak się zmienia Próbuję kancikować, ale kanty się sypią bo piach i do tej pory susza, a "niby trawa" marniutka. Ale tam raczej nie będę inwestować w lepszy trawnik, bo i tak nie da się w sezonie wszystkiego podlewać.
Po prawej rabata bukietowa i ziołownik.

Dostałam je, był uprzątany wiejski dom po zmarłych właścicielach. A wszyscy znajomi i rodzina wie, że ja takie rzeczy chętnie przygarnę Mam trochę różnych staroci
Kiedyś chyba w sprzedaży były tylko takie doniczki. Wszystkie babcie na wsiach je miały

Ale tu cudowny, angielski klimat