Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Pokaż wątki Pokaż posty

Za drzwiami do ogrodu...

AniazUroczyska 00:06, 24 sie 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269
Aniu, szarłaty sadzisz do doniczek, czy wysiewasz prosto do gruntu , czy same Ci się sieją? U mnie o tej porze- mikrusy, zazwyczaj dorosną, wydadzą nasiona , ale takich pięknych gigantów nigdy nie widziałam! Imponujące!
Roocika 08:04, 24 sie 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
anpi napisał(a)
Na warzywniaku mam nowy chwast, pojawił się w ogórkach. Na razie sztuk dwie, całkiem ładny, ale dziękuję jak się rozprzestrzeni, rozety są spore. większe od dwóch dłoni. Może ktoś zna nazwę?

Google Lens podpowiada, że to może być pępawa zielona lub versicaria.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
anpi 11:22, 24 sie 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8116
MiluniaB napisał(a)
Hej Podobają mi się wszystkie zakątki Twojego ogrodu, ale jednak najbardziej te w bieli

Dla Ciebie więc, jeszcze trochę bieli

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 11:33, 24 sie 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8116
Cienisty zakątek z hostami też spokojny w kolorystyce.
Tu udało mi się uchronić hosty przed ślimakami, posypując w koło całej rabaty niebieskimi granulkami jeszcze przed inwazją.

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 11:50, 24 sie 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8116
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ja bym jedną sztukę tego chwasta zostawiła na próbę do kwitnienia, pod kontrolą jak nie ładny to ściąć przed nasionami i wyrwać rozetę, ale tak z ciekawości bym zostawiła jeden Tak zostawiłam wierzbówkę kieprzycę i okazało się, że cudna i do tego pod ochroną

Niestety eM "zglebogrezarkował" poletko po ogórkach zanim nawet wyrwałam te chwasty, żeby zobaczyć jaki korzeń. Jak posiekał korzenie, to ciekawe czy się nie rozrośnie bardziej
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 12:02, 24 sie 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8116
AniazUroczyska napisał(a)
Aniu, szarłaty sadzisz do doniczek, czy wysiewasz prosto do gruntu , czy same Ci się sieją? U mnie o tej porze- mikrusy, zazwyczaj dorosną, wydadzą nasiona , ale takich pięknych gigantów nigdy nie widziałam! Imponujące!

Aniu, jesienią zbieram dojrzałe nasiona szarłatów i wysiewam wiosną prosto do gruntu. Potem najwyżej przesadzam młode rośliny w inne miejsce lub wyrywam by przerzedzić, bo jak rosną za gęsto to sa potem małe.
U mnie ziemia nawieziona podłożem popieczarkowym i może dlatego takie wielkie

Tu na rabacie z miskantem Memory.

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Alija 21:54, 27 sie 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8642
Piękne hosty, takie zdrowiutkie i dorodne, moje ulubione rośliny.
Białe kwiaty też bardzo lubię.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
anabuko1 14:48, 03 wrz 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23478
anpi napisał(a)

Łączkę teraz zdominowały kosmosy, są też prawoślazy?, słoneczniki, dalie. Szaleje też skrzyp, który pewnie opanuje w przyszłym roku tą łączkę i znów będzie klapa

Aniu, piękne dalie.
Amarantusy od ciebie i u mnie ładnie kwitną.
Oczywiście nie są takie wielkie i dorodne jak u ciebie.
Ale cieszę sie,ze w końcu je mam.
Może mi się wysieją ? Czy zebrać nasiona i na wiosnę wysiewać ?
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
gogo 01:04, 04 wrz 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Aniu, u Ciebie niezmiennie kolorowo, pięknie
Masz szarłaty giganty, ja wysiałam między liliami, wyrosła jedna sieweczka i ma z 15 cm, porażka
Możesz mieć rację, że nie lubią ciasnoty, mam nasiona, to wysieję na brzegu, może się uda.
A łączka z daliami super pomysł, podoba mi się
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
gobasia 18:22, 05 wrz 2021


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8354
anpi napisał(a)

U mnie będzie chyba tak samo, środkowe pączki są jakieś dziwne, nie wykształcają się właściwie i chyba zanikają, mimo pilnowania wilgotnośći i dodatkowego zanawożenia lilii. Ma tylko cztery pewniejsze pąki na bocznych łodygach. Tak więc szału nie będzie





Póżno była sadzona może dlatego,zobaczymy za rok co bedzie.ja swoich lilii nie nawożę ,podlewam tyle co konieczne
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies