April napisał(a)

Jeszcze kilka takich zdjęć i sprawisz że polubię zimę

Jak będzie kolejny rzut zimy, to cyknę i wstawię! Ale przyznam Ci się, że mimo takich widoczków, ja jakoś nie polubiłam zimy do tej pory. Może bym ją lubiła gdyby trwała tylko miesiąc

Ja bardzo lubię oglądać zimowe widoczki, ale przede wszystkim na zdjęciach.
Masz rację, gdyby zima trwała jeden miesiąc, to można by ją polubić. Jestem zdecydowanie ciepłolubna.
Nie ma siły, musimy czekać do wiosny, oby szybko nadeszła.

Alicjo, to zupełnie tak jak ja! Zimę lubię na obrazkach Nie cierpię zimna. A odkąd więcej zajmuję się ogrodem zima strasznie mi się dłuży...trzeba tak długo czekać na tą zieleń i kolorki, nie mówiąc o tym, że chętnie już coś porobiłabym w nim

Ja zdecydowanie wolę letnie widoczki

Piękne zimowe fotki, normalnie jak z zaczarowanego ogrodu. Ten twój murek to moje marzenie...

Napia napisał(a)

Ja zdecydowanie wolę letnie widoczki

Ja oczywiście też

inka74 napisał(a)

Piękne zimowe fotki, normalnie jak z zaczarowanego ogrodu. Ten twój murek to moje marzenie...

Chciałam, by ogród wyglądał na zaczarowany... Miło jak ktoś tak go widzi

A murek to początek mojej zaczarowanej krainy marzeń

anpi napisał(a)

Ja oczywiście też

Aniu, jaki piękny widoczek. Biała ławeczka, pergola, latarnia i na dodatek biała róża tworzą idealne zestawienie.

Cudnie, romantycznie

anpi napisał(a)

Ja oczywiście też

Takie są super Naprawdę pięknie to wygląda. Ogród romantyczny i tajemniczy zarazem