Stan porządków ogrodowych na dzień dzisiejszy przedstawia się tak:
- przycięte: trawy, hortensje, clematisy, liście ciemierników, budleje, berberysy, dereń
- przycięte świerkowe tapiary, przycięte nadmiary hedery
- wyściółkowane korą( lekkie uzupełnienie) rabata przy murku i przy białych pergolach
- patyczki hortensjowe wsadzone do gruntu , donic i do wody w celu rozmnożenia
- dwie donice ogrodowe obsadzone wiosennie ciemiernikami
- podzielone i przesadzone trzy kępki jasno- fioletowych krokusów w pobliże konwalików (ponieważ kilka przypadkowych fanie tam wyglądało)
W części warzywnej:
- uporządkowana rabaty pod brzozą
- oczyszczona rabata ziołowa i jagodowa
- przycięte borówki
- przycięte i wyściółkowane podłożem popieczarkowym maliny
- zgrabione z trawnika liście dębowe i gałązki brzozowe

Do zrobienia:
- uporządkowanie rabaty przy płocie i dokończenie tej pod świerkami
- dosypanie kory w tychże rabatach
- wiosenne dekoracje donic
- cięcie róż
- nawożenie
- odkurzanie kamyczków przy domku narzędziowego i pod żywopłotem
- uprzątnięcie domku ogrodnika i jego okolicy dekoracyjnej
- malowanie drzwi do ogrodu i przynajmniej białej furtki i bramy
- przygotowanie terenu pod placyk i ułożenie kostki granitowej
- renowacja, a raczej założenie od nowa kałuży( zmiana folii bądź całej koncepcji)
- dokończenie remontu( to mąż) i urządzenie wnętrza tarasu (ja)
W części warzywnej do zrobienia:
- uporządkowanie rabaty pod sosnami
- przesiewanie kompostu i zrobienie tam ogólnego porządku
- przygotowanie kwater pod wysiew warzyw
- pozimowe uporządkowanie gospodarczej części przy tunelu
-i dalej wysiewy , pikowania , podlewanie w tunelu itd...
Na pewno jeszcze o czymś zapomniałam
A potem to już tylko chodzimy i podziwiamy!!!!.....przesadzamy, dosadzamy, plewimy, podlewamy, wycinamy, nawozimy, wywozimy( kompostujemy)....


Papryka.

Brawoooo Pracusiu! Cudne rzeczki krokusowe!

Brawo, dużo popracowałaś krokusy śliczne ja jeszcze się obijam, czekam na ładną pogodę w weekend dziś niby słonecznie u nas ale tak jeszcze mokro po tych śniegach, a teraz nawet coś poprószyło, ale do rana napewno juz tego nie będzie

Ale roboty szarpnęłaś!
Zaintrygowało mnie to "wyściółkowane podłożem popieczarkowym maliny".
Dlaczego popieczarkowym? Skąd takowe się nabywa?

Przerażająca ta lista prac do wykonania

Wow! ile pracy zrobione i ile do zrobienia
Szacun pracusiu

anpi napisał(a)

U mnie dziś deszczowo, zostawiam więc wczorajsze krokusiki, rozchylone do słonka

Cudne obrazki.
Bardzo skrupulatne listy prac wykonanych i do wykonania, właściwie to robota na okrągło.
No, ale cóż, tak to jest w ogrodzie.

Muszelka napisał(a)

Brawoooo Pracusiu! Cudne rzeczki krokusowe!

Każda z nas to taki sam pracuś na wiosnę To całkiem przyjemna praca Szkoda, że nie można jej sobie dozować tak jak by się chciało, bo albo szwankuje pogoda, albo zdrowie, albo nie pozwalaja obowiązki, nie mówiąc już o pracy zarobkowej

Basieksp napisał(a)

Brawo, dużo popracowałaś krokusy śliczne ja jeszcze się obijam, czekam na ładną pogodę w weekend dziś niby słonecznie u nas ale tak jeszcze mokro po tych śniegach, a teraz nawet coś poprószyło, ale do rana na pewno juz tego nie będzie

U mnie piaszczyste podłoże i woda szybko wsiąka. Wierzchnią warstwę rabat mam już bardzo próchniczą dzięki kompostowi, drobnej korze i podłożu popieczarkowym, w których sadzę i którymi zamiennie ściółkuję rabaty