Ja w domu uśmiercam wszystkie kwiaty, został jeden kaktusik i nieśmiertelny fiołek, który podlewany raz w miesiącu, lub
jak sobie przypomnę, kwitnie jak szalony, choć chyba nawet już ziemi w doniczce nie ma. Od kilku lat planuję mu zmienić doniczkę i ziemię.
Aniu, pięknie wygląda taki biały krzew z naparstnicami