Jak zrobisz podlewanie automatyczne to nie przesycha, ( ja w przyszłym roku sobie zmajstruję ) dla mnie skrzynie są idealne, bo jak sama napisałaś - porządkują przestrzeń. Ścieżki łatwiej utrzymać czyste, nie zarastają chwastami i można wyskoczyć w bamboszkach po szczypiorek do jajek
Ostatnio Agnieszka z Księżycowego się nad tym zastanawiała i nie wiem czy właśnie cześć warzywnego nie przenosi do skrzyń, bo chwasty rosły jak szalone.
Ja nawet truskawki mam w skrzyni
Ale nie ważne - najważniejsze to mieć własny warzywnik - nie wyobrażam już sobie bez niego mojego ogrodu, dzieciaki też