Gałązka musi mieć min dwa węzły, ja akurat ukorzeniłam w szklance wody stojącej na parapecie i posadziłam do doniczki.
Trzymam dalej na parapecie w kuchni tu mam w domu najchłodniej.
Możesz spróbować na 2 na 3 sposoby, testuj
Pierwsze sadzonki kupowałam pod koniec czerwca i one kwitną do tej pory. Jeśli będą dobrze zimować, to myślę, że to będzie najlepsza roślina kwitnąca na rabaty.
Ja robię tak samo jak wcześniej napisała Aga. Też daję do wody i czekam na wypuszczenie korzeni. Niektórzy wsadzają bezpośrednio do gruntu i zakładają plastikową osłonę dla wilgotności powietrza. U mnie nigdy nie ukorzenia się 100% sadzonek, więc później nie chce mi się wyrzucać tych małych doniczek z ziemią. Oczywiście lepiej ukorzeniać jak jest ciepło i długi dzień.
A to ciekawe. Swoje agapanty mam w donicach i zabieram do garażu. Ale w tym roku myślałam o posadzeniu ich do gruntu, ale zniechęciła mnie myśl o wykopywaniu na zimę. Z nimi nie mam dużego problemu bo one nie wymagają światła. Na zimę idą w najciemniejsze miejsce. Czy Twoja alstromeria zastaje w donicy na zewnątrz?
Mam ją dopiero od zeszłego roku i zimą została na zewnątrz. Miejsce ciepłe, słoneczne i osłonięte od wiatru. Całą zimę była zielona. Wiosną musiałam ją podzielić na trzy, bo zaczęła rozsadzać donicę. Ale ostatnia zima była bardzo ciepła. Ciekawa jestem, czy w tym roku tez na radę.
Mojego zimozielonego agapanta przezimuję w domku ogrodnika, z oknem. Tego gubiącego zimą liście zimuję w garażu, bez okna