Dziękuję wszystkim starym i nowym gościom za odwiedziny.
Kompozycje są piękne, bo to w końcu ręka Danusi. Z moimi niewielkimi modyfikacjami - jak floksy w dereniach i więcej jeżówek. Wiadomo, każdy ogrodnik odciska swoje piętno.
Asc, tak teraz to na pewno pudel. A ta u mnie to nie wiem, czy nie Double Decker bo ma takie delikatne listki na czubku.
Ela, rozbawiłaś mnie tymi kwitnącymi dereniami. To by dopiero była odmiana. Nie skręcaj się, dzisiaj ruszę dalej ze zdjęciami.
Karolinko, parę stron wcześniej Ci odpowiadałam, że stipy nie zimowały.
A tak w ogóle to wczoraj próbowałam wstawić zdjęcia, ale klawiatura w moim laptopie wariuje ostatnio, dziwne rzeczy wypisuje, a jak naciskałam wyślij, to w nowej karcie wyskakiwało, że strona nie istnieje. Tym razem opóźnienie niezawinione.