Uwierz mi że piękna! U mnie piach z glina istna tragedia... Przeraża mnie próba mieszania z dobrociami bo nic nie wchodzi na głębiej niż 10cm... Chyba będę musiała zamówić przesiany humus i wszystko razem będę mieszać. Aż mi się chce płakać jak robię kolejne kawałki
A może wynająć glebogryzarkę na pierwsze wzruszenie ziemi, a potem wejść z widłami i dobrociami? Może tak będzie łatwiej i oszczędniej dla zdrowia?
Duuuużo kory dodawaj, a pod trawnik piach, kompost, obornik i mączka.
Pierwszy raz trudno rozluźnić. Potem to już czysta przyjemność
Edit
do rozluźnienia możesz użyć lawy wulkanicznej. Zdziała cuda i wzbogaci ziemię.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Nie wi m czy glebogryzarka weźmie taką nie przekopaną. Co prawda ja mam tylko elektryczną z Lidla ale kiedyś wynajęliśmy spalinową i tej nie przekopane ziemi też nie dała rady. Po wstępnym przekopaniu rozdrabnia super. Ważne żeby przekopać i tego samego dnia glebogryzarką przejechać by ziemia nie wyschła. Jak chłodno to pewnie aż takie ważne nie jest.
Glebogryzarki są różne i przeznaczone do różnych typów gleb. Anki_ podpytaj, bo ona niemal doktorat na tym zrobiła Przypuszczam, że ta z Lidla to tylko na piaseczek, albo do świetnie utrzymanego warzywniaczka. Ania szukała właśnie na ciężką glebę i po wstępnych testach wreszcie natrafiła na przydatną u niej.
Ja proponuję wynająć...najlepiej od razu z panem glebogryzarkowym Bo koszt odpowiedniej glebogryzarki na ciężką ziemię to kwota dobrych kilka tysięcy złotych.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)