Tak od placyku do buka hortensji więcej na pewno, ale na razie skupiam się na zachodzie, a i tak wymiękam

Mąż nie przepada za czerwonymi liśćmi, to się ucieszy na tę wizję?

Asia, T y w stosunku do mnie, to gigant jesteś : D

Dzięki!

To co mówi Gosia, mówię i ja. Dopchać hortensjami (więcej hortensji). I jeden gatunek buka.

Wiesz ja kocham bordowe buki ,więc czywiście Ci je doradzę ważne żeby Tobie się podobały...eMem bym się nie przejmowała
I buki bym dała 2 takie same bordowe ...Niech eM nie boi się barwy tych buków, bo one tylko wiosną są bardziej bordowe a latem to bardziej czarnulki

To muszę przemyśleć, czy idę w bordo, czy w zielone

Dzięki dziewczyny!

Magdo, jesteś pewna tego buka Dawyck Purple? On rośnie do ok. 20 m. To jest wg mnie drzewo parkowe. Spójrz, tak wygląda po parunastu latach

https://www.vdberk.de/site/assets/files/3215/medium_fagus_sylvatica_dawyck_purple.jpg

Nie chcesz żadnego kwitnącego drzewa?
Dlaczego zamieniłaś klona griseum na tataricum? Wielkością są podobne, a griseum zdobi też zimą.

Ja myślałam, że około 10, maksymalnie 15 metrów tak purple, jak i gold.

Ponoć wolno rosną i dobrze znoszą cięcie.

Hmm... te informacje on line.

Trochę mnie zmartwiłaś

Anda napisał(a)

Nie chcesz żadnego kwitnącego drzewa?
Dlaczego zamieniłaś klona griseum na tataricum? Wielkością są podobne, a griseum zdobi też zimą.

Tak wkleiłam wizualizację i mi się spodobał

To jeszcze otwarta kwestia, bo strzępiastokory też mi się podoba.

Robiłam fotki jakiś buków w arboretum, ale nie wiem, czy tego Purple też. Idę szukać

Tego buka nie mam na fotkach, ale mam jego ojca lub matkę, bo to krzyżówka Fagus sylvatica Dawyck (na zdjęciu) i Fagus sylvatica f. purpurea.



Znalazłam jeszcze fotkę dwóch ładnych dereni



Ten kwitnący to Cornus florida, a ten zielony to kwitnący później Cornus cousa xanthicarpa, który nie ma czerwonych owoców, jak to normalne u dereni, tylko żółte